• Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przyleciał na obchody 80. rocznicy Lądowania w Normandii z przesłaniem, że znów trzeba podjąć walkę z dyktatorami.
• Jednakże amerykański establishment jest zaniepokojony jego obecnym stanem zdrowia i poczytalnością.
• Dziennik "Wall Street Journal" wskazał na niepokojące słabości Prezydenta podnoszone przede wszystkim przez republikanów oraz demokratów.
• Zobacz także: Jurek: "Zachód byłby o wiele silniejszy, gdyby po prostu popierał swych przyjaciół"

Portal "Rzeczpospolita" podaje, że Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przyleciał na obchody 80. rocznicy Lądowania w Normandii z przesłaniem, że znów trzeba podjąć walkę z dyktatorami. Jednakże za sprawą swoich dolegliwości, słabnie jego pozycja. Warto przypomnieć, że w czasie kampanii w 2020 r. Biden sygnalizował, że chce być wybrany na jedną kadencję. 

Postrzegam siebie jako pomost między pokoleniami, nic więcej - powiedział Prezydent Joe Biden w marcu ubiegłego roku w Detroit. 

Jednak w obszernym wywiadzie w tym tygodniu dla „Time’a” Biden zapewnił, że nigdy nie rozważał wycofania się z walki na drugą kadencję z powodu wieku.

Powszechnie uważano, że prezydent wybrał cztery lata temu jako swoją zastępczynię młodszą o dwie dekady Wiceprezydent USA Kamalę Harris, aby to ona reprezentowała barwy partii demokratycznej w wyborach w 2024 roku. Senator z Kalifornii zawiodła jednak pokładane w niej nadzieje.

Czytaj więcej: Francuska europoseł: Tutaj chodzi o solidarność. Polska będzie miała swój udział w pakcie migracyjnym

Dolegliwości Bidena i teoria spiskowa

W obszernej analizie opartej na rozmowach z 45 kongresmenami, którzy prowadzili rozmowy za zamkniętymi drzwiami z Bidenem, "Wall Street Journal" wskazał na niepokojące słabości Prezydenta podnoszone przede wszystkim przez republikanów, ale czasem i demokratów. Polityk mówił nieraz tak cicho, że trudno było go zrozumieć. Nawet banalne stwierdzenia czytał z kartki. Zdarzało mu się mylić daty i fakty.

To jest miły, starszy pan o słabej pamięci - napisał kilka miesięcy temu prokurator Robert Hur.

Według niektórych internautów takie doniesienia mogą być pierwszym krokiem do wdrożenia projektu pt. Kamala Harris. Na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi miałaby ona objąć urząd Prezydenta USA po wycofaniu się z niego Joe Bidena na pojawiające się problemy zdrowotne. Dzięki temu zyskałaby ona naturalne poparcie wśród Demokratów i ugruntowała by swoją pozycję po wcześniejszych niepowodzeniach jako Wiceprezydent.

Kolejna teoria spiskowa stanie się prawdą? Prezydent Kamala Harris? - wskazał Jakub Mościcki.

Teoria była taka żeby Biedna odsunąć z powodów zdrowotnych i wsadzić tam Kamale na chwile — Jakub Mościcki (@Jakub_moscicki) June 6, 2024