• Nadal nie jest jasne, czy Prawo i Sprawiedliwość wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych z Suwerenną Polską.
• Media wskazują na narastający konflikt między premierem Mateuszem Morawieckim a liderem SP Zbigniewem Ziobro.
• Rzecznik rządu Piotr Muller wskazał czego oczekuje kierownictwo PiS od swoich koalicjantów.
• Zobacz także: Ojciec wielodzietnej rodziny ginie w wyniku nieudanego amerykańskiego ataku

Napięcia między premierem Mateuszem Morawieckim a Zbigniewem Ziobro rosną. Minister sprawiedliwości zarzucił premierowi, że w Brukseli zgadzał się na niekorzystne dla Polski rozwiązania ograniczające naszą suwerenność. W wywiadzie dla "Do Rzeczy" Zbigniew Ziobro stwierdził, że premier pomylił się we wszystkich najważniejszych decyzjach unijnych. Wskazywał tu m.in. na pakiet Fit for 55.

Minister Zbigniew Ziobro stawia nieprawdziwą tezę dotyczącą pakietu Fit for 55. W 2020 roku na szczycie nie umawialiśmy przyjęcia pakietu, bo dyrektywami w tym zakresie zajmuje się Rada Unii Europejskiej, czyli ministrowie, a nie szefowie rządów - powiedział Piotr Muller 

Czytaj więcej: Stabilne poparcie Prawa i Sprawiedliwości? Pierwsza trójka zaliczyła delikatne spadki. Zobacz najnowszy sondaż wyborczy pracowni CBOS

Co z koalicją PiS z Suwerenną Polską?

Rzecznik rządu był pytany o wybory, m.in. o to, czy Prawo i Sprawiedliwość wystartuje z Suwerenną Polską, czy jednak osobno.

Taka jest nasza intencja, tylko do tanga trzeba dwojga. Jeżeli dwie strony są gotowe na porozumienie, to wtedy jest łatwiej - zaznaczył rzecznik rządu.

Obecnie mają toczyć się dyskusje na temat list wyborczych. Zdaniem rzecznika rządu Suwerenna Polska oczekuje nieproporcjonalnej liczby miejsc w stosunku do poparcia, jakie otrzymuje w sondażach.

W poniedziałek minister sprawiedliwości zaproponował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu merytoryczną dyskusję m.in. o Fit for 55. Rzecznik rządu ocenił, że dobrym miejscem na taką debatę będzie dzisiejsze posiedzenie Rady Ministrów.