Szokujące sceny w tajwańskim parlamencie. Doszło do rękoczynów
Do dantejskich scen doszło w piątek w tajwańskim parlamencie, posłowie zaczęli się bić, a wywołała to dyskusja dotycząca rządowych reform.
- Reuters podał, że widziano prawodawców przeskakujących stoły i ciągnących innych kolegów na podłogę.
- Do zdarzenia doszło zaledwie kilka dni przed objęciem urzędu przez prezydenta-elekta Lai Ching-te z Demokratycznej Partii Postępowej (DPP), która jednak traci większość w parlamencie.
- Kuomintang (KMT), główna partia opozycyjna, nawiązała współpracę z Tajwańską Partią Ludową (TPP), przeciwstawiając się tym samym DPP.
- Zobacz także: Zmiana władzy w Holandii. Geert Wilder poprowadzi "pomarańczowych" w nowy rozdział histori? Holenderskie media zaczęły straszyć obywateli
Tajwańscy posłowie starli się w chaotycznej bójce, doszło do wymiany ciosów, a jeden z członków próbował ukraść ustawę, aby uniemożliwić jej uchwalenie. Reuters podał, że widziano prawodawców przeskakujących stoły i ciągnących innych kolegów na podłogę.
Członek tajwańskiego parlamentu ukradł ustawę, aby uniemożliwić jej uchwaleniepic.twitter.com/HPiZTihu4X
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) May 17, 2024
Czytaj także: Prezydent Iranu i inni urzędnicy zginęli w katastrofie helikoptera. Odnaleziono jego wrak
Szokujące sceny w tajwańskim parlamencie
Do zdarzenia doszło zaledwie kilka dni przed objęciem urzędu przez prezydenta-elekta Lai Ching-te z Demokratycznej Partii Postępowej (DPP), która jednak traci większość w parlamencie.
Kuomintang (KMT), główna partia opozycyjna, nawiązała współpracę z Tajwańską Partią Ludową (TPP), przeciwstawiając się tym samym DPP.
Źródłem konfliktu jest kontrowersyjny projekt przygotowany przez opozycję, która chce, aby parlament miał większe uprawniania kontrolne wobec rządu. Politycy i urzędnicy mogliby zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej w przypadku, gdy parlament uzna ich słowa za fałszywe.
DPP twierdzi, że KMT i TPP w niewłaściwy sposób próbują przeforsować propozycje bez zwyczajowego procesu konsultacji, co DPP nazywa "niekonstytucyjnym nadużyciem władzy".
Źródło: x.com, humenglish.com