Kim są protestujący w Sejmie rolnicy? W przeszłości działali w Agrounii
Rolnicy związani z rolniczego związku "Orka" rozpoczęli protest okupacyjny w Sejmie. W przestrzeni publicznej pojawiły się twierdzenia, że "zostali zaproszeni przez PiS i Konfederację". Jak się okazuje, jeden z liderów protestu to były działacz Agrounii, który odszedł z organizacji po decyzji Michała Kołodziejczaka o starcie z list Koalicji Obywatelskiej.
Jak informuje portal "Business Insider", za protest w Sejmie odpowiadają działacze rolniczego związku "Orka", "którego lider skłócił się z Michałem Kołodziejczakiem w Agrounii". Portal, relacjonując słowa jednego z obecnych w Sejmie działaczy tej organizacji podaje, że to "organizacja, która powstała zaledwie dwa tygodnie temu i reprezentuje zwykłych rolników."
Jednym z protestujących w Sejmie rolników z "Orki" jest Mariusz Borowiak. To rolnik z Oraczewa w gminie Wróblew pod Sieradzem. Był jednym z aktywnych członków Agrounii. Wielokrotnie uczestniczył w organizowanych przez nią protestach. W ubiegłym roku zasłynął spaleniem kurtki z logiem tej organizacji po tym, jak jej lider, Michał Kołodziejczak zdecydował się na start w wyborach z list Koalicji Obywatelskiej.
Do spięcia z Michałem Kołodziejczakiem doszło także dzisiaj w Sejmie. Protestujący rolnicy zakłócili konferencję wiceministra rolnictwa, zachęcając go do rozmowy z nimi. Ten jednak odmówił, zarzucając im, że nie są reprezentantami polskich rolników.
Źródło: kulisy.net, pressmania.pl, businessinsider.com.pl
