• Obecnie smartfony pełnią rolę naszego codziennego asystenta, dzięki nim zamawiamy różne usługi, przeglądamy wiadomości czy oddajemy się rozrywce. Do tego jednak potrzebujemy wielu aplikacji.
• Najnowszy gadżet od marki Rabbit ma to zmienić - wszystko będziemy w stanie robić za pomocą poleceń głosowych i to bez osobistego wchodzenia w interakcję z aplikacjami.
• Kardyś: Został “wytrenowany” na prawdziwych użytkownikach korzystających z aplikacji. Czyli teraz “rozumie” intencję użytkownika i wie jaką wykonać akcję.
• Zobacz także: Davos. Duda: Zapewniłem prezydenta Zełenskiego, że nasza polityka wobec Ukrainy będzie stabilna

W trakcie największych na świecie targów elektroniki oraz nowych technologii CES, które odbyły się w styczniu w Las Vegas, przedstawiona została cała masa nowego sprzętu. Interesujący okazał się niewielkich rozmiarów asystent AI od Rabbit.

Gadżet, który ma zastąpić wszystko? 

Obecnie smartfony pełnią rolę naszego codziennego asystenta, dzięki nim zamawiamy różne usługi, przeglądamy wiadomości czy oddajemy się rozrywce. Do tego jednak potrzebujemy wielu aplikacji. Najnowszy gadżet od marki Rabbit ma to zmienić - wszystko będziemy w stanie robić za pomocą poleceń głosowych i to bez osobistego wchodzenia w interakcję z aplikacjami.

When we started building r1, we said internally that we'd be happy if we sold 500 devices on launch day. In 24 hours, we already beat that by 20x!

10,000 units on day 1!

Second batch available now at https://t.co/R3sOtVWoJ5
Expected delivery date is April - May 2024. pic.twitter.com/XqaHqqk36L — rabbit inc. (@rabbit_hmi) January 10, 2024

Dlaczego nie można stworzyć jednej aplikacji, tylko potrzebny jest nowy sprzęt? Bo Rabbit r1 jest urządzeniem, na którym pracuje system operacyjny rabbit OS. Oprogramowanie bazuje na modelu LAM (Large Action Model), który może nauczyć się różnych interfejsów użytkownika.

Czytaj także: Czy kobiety stracą pracę przez sztuczną inteligencję? Przeprowadzone przez ekonomistów analizy nie pozostawiają złudzeń

“Rozumny” sprzęt

I to jest w sumie nowość, ponieważ został “wytrenowany” na prawdziwych użytkownikach korzystających z aplikacji. Czyli teraz “rozumie” intencję użytkownika i wie jaką wykonać akcję - napisał na platformie X specjalista w dziedzinie social mediów i digital marketingu Wojtek Kardyś.

Tak jak na filmie, jeżeli chcesz pojechać do pracy, to on odrazu zamówi Ubera, jeżeli chcesz pizze, napisze do twojej ulubionej restauracji i odrazu wybierze twoją ulubioną pizzke. To asystent AI, który po prostu wie czego oczekujesz - dodał.

Mamy za dużo aplikacji na telefonie.

Z takiego założenia wyszli twórcy nowego urządzenia, Rabbit r1, które (działając, a jakże, na bazie Sztucznej Inteligencji) ma zastąpić wszystkie aplikacje.

Dlaczego nie można stworzyć jednej aplikacji, tylko potrzebujemy nowy sprzęt?

Bo… pic.twitter.com/1h0topvB1b — Wojtek Kardys 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@WojtekKardys) January 11, 2024