Lewicowa aktywistka została pozwana o zniesławienie dziennikarza. Musi wpłacić 1000 zł na fundację pro-life
W Sądzie Rejonowym dla Poznania - Starego Miasta doszło do zawarcia ugody pomiędzy dziennikarzem Radia Poznań Hubertem Jachem a lewicową aktywistką Hanna Zagulską, toczyło się wobec niej postępowanie o zniesławienie.
- W styczniu 2021 r. w Poznaniu został zorganizowany protest w ramach “Strajku Kobiet”. Jach został zaatakowany w trakcie tego wydarzenia.
- Zagulska zarzuciła mu w mediach społecznościowych, że “brał udział w napadach na ludzi na ulicach Poznania”.
- Prawnicy Instytutu Ordo Iuris skierowali w imieniu Jacha prywatny akt oskarżenia przeciwko lewicowej aktywistce.
- Zobacz także: Godło "Teraz Polska" pojawiło się na produktach niemieckiej spółki. Udział polskiego kapitału wynosi 0 proc.
28 stycznia 2021 r. w Poznaniu został zorganizowany protest w ramach “Strajku Kobiet”. Relacjonujący wydarzenie dziennikarz Hubert Jach został brutalnie zaatakowany przez ok. dziesięciu mężczyzn w czarnych kominiarkach. Padł też ofiarą gróźb i obelżywych określeń.
Później lewicowa aktywistka Hanna Zagulska zarzuciła dziennikarzowi na platformie X (dawniej Twitter) m.in., że “brał udział w napadach na ludzi na ulicach Poznania”.
Oskarżenie o zniesławienie
Prawnicy Instytutu Ordo Iuris skierowali w imieniu Jacha prywatny akt oskarżenia przeciwko Zagulskiej.
Hubert Jach podkreślał, że informacje zawarte we wpisie aktywistki były nieprawdziwe. Wskazywał, że nigdy nie brał udziału w napadach na ludzi na ulicach Poznania. Wobec dziennikarza nie toczyło się także żadne postępowanie karne - poinformował Instytut.
Apl. adw. Grzegorz Górka z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris podkreślił, że pomówienia Jacha sformułowane przez Zagulską “poniżyły go w opinii publicznej i naraziły na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania jego działalności dziennikarskiej”.
Czytaj także: Poznaniacy pożegnali symbolicznie 5-letniego Maurycego
Aktywistka musi wpłacić 1000 zł na rzecz Fundacji Małych Stópek
Oskarżona zobowiązała się do przeproszenia dziennikarza za zniesławiający wpis. W Sądzie Rejonowym Poznań – Stare Miasto miało miejsce posiedzenie pojednawcze. Aktywista musi również zapłacić nawiązkę w kwocie 1000 zł na rzecz Fundacji Małych Stópek, która zajmuje się pomocą młodym matkom.
O Zagulskiej w sieci zrobiło się głośno, kiedy w 2021 r. w swoich mediach społecznościowych udostępniła link do portalu Zrzutka.pl, informując, że zbiera pieniądze na nowy komputer stacjonarny, który miał być jej prezentem urodzinowym.
Źródło: ordoiuris.pl