Kontrowersyjne plany Minister Edukacji. Koniec prac domowych? Wicemarszałek Bosak: "Niech minister Nowacka najpierw zajmie się rozwiązaniem problemów bardziej podstawowych"

0
0
2
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek / Fot. PAP/Piotr Nowak

Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka poinformowała nie dawno, że uczniowie nie będą mieli już zadań domowych. Tak kontrowersyjny pomysł spotkał się z dużym oburzeniem opinii publicznej. Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak skrytykował plany resortu.

Jak poinformowała w rozmowie z "Newsweekiem" Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka, resort pracuje nad reformami, które uczynią szkołę lepszym miejscem dla uczniów. Nowacka podkreśliła, że zmian nie można wprowadzać z dnia na dzień, jednak z uwagi na to, że zapaść jest poważna, resort planuje kilka szybkich ruchów.

Do września przygotujemy odchudzenie podstawy programowej, w ten sposób nauczyciele zyskają więcej czasu na pracę z uczniami - zapowiedziała Minister Edukacji Narodowej.

Zaznaczyła, że na początek ma zostać zmniejszony zakres materiału z przedmiotów, które nauczyciele, eksperci i uczniowie wskazują jako najbardziej problematyczne, czyli m.in. z fizyki, chemii, geografii, biologii, historii czy z języka polskiego.

Planujemy te zmiany wdrożyć już od nowego roku szkolnego, wcześniej na pewno je skonsultujemy - podkreśliła Barbara Nowacka.

Czytaj więcej: Wniosek o wpis likwidacji Polskiego Radia oddalony. Szydło: Powinni natychmiast opuścić gabinety

Bosak krytykuje pomysł Nowackiej

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak stwierdził, że zakaz prac domowych pogłębi lukę edukacyjną między dziećmi z dobrych szkół a tymi z gorszych placówek.

Minister nie powinien takich rzeczy wszystkim narzucać, bo rodzice mają konstytucyjne prawa, a w wśród nich prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, prawo do wyboru szkoły, także prawo do zakładania i prowadzenia różnych szkół - podkreślił Wicemarszałek Sejmu

Niech minister Nowacka najpierw zajmie się rozwiązaniem problemów bardziej podstawowych, np., żeby klasy nie były przeludnione, nauczyciele byli przygotowani i chcieli pracować w szkołach ze względu na wynagrodzenia, żeby wszyscy uczniowie mówili w języku polskim, zanim zacznie zmieniać coś, na co, jak się wydaje, nie ma jeszcze pomysłu - dodał Krzysztof Bosak.

Ponadto poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek zwrócił uwagę, że resort edukacji nie przeprowadził w tak ważnych sprawach konsultacji społecznych, z nauczycielami i rodzicami.

Źródło: dorzeczy.pl, x.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo