Co z uchwałą PiS ws. unijnych traktatów? Fogiel: Zła wola koalicji Tuska. Hołownia twierdzi, że ma związane ręce
Projekt uchwały PiS w sprawie traktatów Unii Europejskiej nie trafił pod obrady wyłącznie ze złej woli większości parlamentarnej i marszałka Sejmu Szymona Hołowni - powiedział poseł Radosław Fogiel.
- Zdaniem Fogla, marszałek Sejmu próbował się “ukrywać za kruczkami proceduralnymi”.
- Poseł: Regulamin przewiduje, że projekty uchwał można procedować również na sali plenarnej i taka była nasza wola.
- Dodał, że uchwała, którą złożył PiS w jasny sposób pokazywałaby intencje ugrupowań politycznych w Sejmie.
- Zobacz także: Rząd PiS zgodził się na upamiętnienie grupy upowców w ramach "kompromisu historycznego z Kijowem"?
Parlament Europejski przyjął w środę rezolucję w sprawie szerokich zmian w traktatach. W głosowaniu 291 europosłów było za, 274 przeciw, a 44 wstrzymało się od głosu. Wcześniej, we wtorek odbyła się debata, podczas której przeciwko zmianom w traktatach opowiedzieli się zarówno przedstawiciele PiS, jak i PO.
9 polskich europosłów zagłosowało za zmianą traktatów UE
Za zmianą traktatów unijnych głosowały Róża Thun, europosłanka Polski 2050, należąca do grupy Odnowić Europę oraz Sylwia Spurek z grupy Zielonych. Pozostali popierający reformę Unii to europosłowie z grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów: Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Bogusław Liberadzki, Łukasz Kohut i Leszek Miller.
Co z uchwałą PiS w sprawie unijnych traktatów?
We wtorek posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie projekt uchwały w sprawie “zatrzymania niebezpiecznych dla Rzeczypospolitej Polskiej zmian Traktatu o Unii Europejskiej oraz Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej”.
Dziennikarz TV Media Narodowe zapytał posła PiS Radosława Fogla, dlaczego projekt nie został procedowany.
Projekt tej uchwały, niezwykle ważnej i niezwykle pilnej, bo chodziło o to, żeby on był procedowany w polskim parlamencie przed głosowaniem w PE, nie trafił pod obrady wyłącznie ze złej woli większości parlamentarnej, i przykro to powiedzieć, również Szymona Hołowni - powiedział Fogiel.
Stwierdził, że marszałek Sejmu próbował się “ukrywać za kruczkami proceduralnymi”. Hołownia zdecydował o odesłaniu projektu do komisji do spraw europejskich, a ponieważ nie została ona jeszcze zwołana, “to on ma związane ręce”.
Nieprawda, ponieważ regulamin przewiduje, że projekty uchwał można procedować również na sali plenarnej i taka była wola posłów PiS - powiedział polityk.
Fogiel: Uchwała byłaby wyraźnym głosem Polski w toczącej się w UE debacie
Dodał, że uchwała, którą złożył PiS w jasny sposób pokazywałaby intencje ugrupowań politycznych w Sejmie.
Powiedzielibyśmy “sprawdzam”, kto jest za tym, żeby ocalić polską niepodległość i suwerenność, a kto jest skłonny ją oddać, Po drugie, licząc, że taka uchwała uzyskałaby większość w parlamencie, byłby to bardzo wyraźny głos polskiego Sejmu w toczącej się w UE debacie - powiedział.
Dodał, że w uchwale miało być również zawarte zobowiązanie dla polskich europarlamentarzystów, by głosować przeciwko tym zmianom.
Mimo, że Donald Tusk deklaruje, że eurodeputowani PO nie opowiedzą się za takimi rozwiązaniami, to Fogiel stwierdził, że ważniejsze jest, jak zachowa się między innymi Europejska Partia Ludowa (EPL), do której należy Platforma i PSL.
Jeżeli EPL sprzeciwi się tym pomysłom, to będzie dopiero jakiś efekt i głosowanie tej całej frakcji należy traktować jako papierek lakmusowy intencji Donalda Tuska - stwierdził poseł PiS.
Czytaj także: Matecki w Sejmie: Nie damy wam opiłować katolików. Rozjuszył posłów KO
Fogiel: Posłowie nie są od tego, żeby pracować dwie godziny dziennie
My nie jesteśmy tutaj od tego żeby błyszczeć i przechadzać się sejmowymi korytarzami, i na pewno nie od tego, żeby pracować dwie godziny dziennie, a z tym mamy do czynienia pod rządami marszałka Hołowni - powiedział Fogiel.
Dodał, że we wtorek i środę Sejm zebrał się na dwie godziny, jego zdaniem “posłowie nie są chyba tak wyczerpani, żeby nie móc pracować tyle, ile potrzeba”.
Rada Ministrów wyraża stanowczy sprzeciw wobec przedstawionego przez Komisję Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego projektu zmian traktatów UE. Zobowiązuje także premiera oraz wszystkich ministrów do sprzeciwienia się tym propozycjom w przypadku ich przyjęcia przez PE.… pic.twitter.com/EDMEDBnBho — Michał Jelonek (@MichalJelonek) November 22, 2023
Źródło: x.com, tvmn.pl