Wspieraj wolne media

Wielotysięczne protesty w całej Hiszpanii przeciwko proponowanej katalońskiej amnestii

1
0
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/EPA/DANIEL GONZALES

Dziesiątki tysięcy ludzi protestowało w niedzielę w całej Hiszpanii przeciwko amnestii dla separatystów katalońskich oraz dalszemu sprawowaniu władzy przez socjalistycznego premiera Pedro Sancheza.

  • W czwartek Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) osiągnęła porozumienie z separatystyczną partią Junts, w sprawie amnestii dla katalońskich separatystów i innych ustępstw.
  • Według Partii Ludowej (PP) w proteście w Madrycie wzięło udział około miliona osób, delegatura rządu w stolicy oszacowała natomiast liczbę uczestników na 80 tysięcy.
  • Lider Partii Ludowej Alberto Nunez Feijoo: Nie spoczniemy, dopóki nie odbędą się nowe wybory.
  • Zobacz także: Droga Ukrainy do UE bez taryfy ulgowej

W czwartek Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) osiągnęła porozumienie z separatystyczną partią Junts, w sprawie amnestii dla katalońskich separatystów i innych ustępstw, w tym zobowiązania do negocjowania referendum niepodległościowego i przyznania uprzywilejowanego systemu finansowego Katalonii. W zamian secesjoniści zobowiązali się do poparcia trzeciego gabinetu Pedro Sancheza.

Porozumienie wywołało niezadowolenie w całym kraju, a konserwatywni przeciwnicy premiera oskarżyli go o narażanie praworządności dla własnych korzyści politycznych.

W niedzielę protestowało 2 mln obywateli 

Według Partii Ludowej (PP) w proteście w Madrycie wzięło udział około miliona osób, delegatura rządu w stolicy oszacowała natomiast liczbę uczestników na 80 tysięcy. Zgodnie z danymi PP, w całej Hiszpanii demonstrowało 2 mln obywateli. 

Nie spoczniemy, dopóki nie odbędą się nowe wybory - powiedział lider Partii Ludowej Alberto Nunez Feijoo wiwatującemu tłumowi zgromadzonemu na placu Puerta del Sol w Madrycie.

Jego zdaniem “Hiszpania nie może mieć premiera, który kupił sobie zaprzysiężenie w zamian za bezkarność sądową swoich sojuszników: separatystów i komunistów”.

Nie zgadzamy się z tym, gdyż wybór szefa rządu, to nie transakcja kupna-sprzedaży - dodał Feijoo.

Do PP, która wezwała do demonstracji przyłączyły się również prawicowa Vox i liberalna Ciudadanos.

Wielu demonstrujących trzymało flagi Hiszpanii i UE, a także transparenty z hasłami: “przestrzegajcie Konstytucji”.

Czytaj także: Kryzys w Niemczech: strajk Związków Zawodowych powoduje braki w sklepach

Demonstracje w całej Hiszpanii

On [Sanchez - przyp. red.] zdradził współistnienie, demokrację… nie może dalej rządzić - powiedział bankier Tomas Perez, trzymający tabliczkę z napisem “Zdrajca Sanchez”.

Wiele znanych mi osób, które głosują na socjalistów, czuje się całkowicie zawiedzionych, ponieważ Sanchez nigdy nie powiedział, że amnestia będzie częścią jego programu - powiedziała protestująca Inmaculada Herranz Castro.

Lokalna policja podała, że ​​w Barcelonie demonstrowało 6 tys. osób, a według władz - 30 tys. w Granadzie i 50 tys. w Sewilli. Inne protesty odbyły się również w takich miastach, jak Malaga, Palma i Walencja.

Po nierozstrzygniętych wyborach, które odbyły się 23 lipca, socjaliści spędzili tygodnie na negocjacjach z mniejszymi partiami, w tym ze skrajnie lewicową platformą Sumar oraz partiami nacjonalistycznymi z Katalonii, Galicji i Kraju Basków.

Potwierdzone poparcie Junts, a także Nacjonalistycznej Partii Basków w zeszłym tygodniu zapewni Sanchezowi bezwzględną większość w 350-osobowej izbie niższej w głosowaniu, które odbędzie się w nadchodzących dniach.

Źródło: reuters.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo