Wspieraj wolne media

Skup malin na zlecenie rządu trwa. W woj. lubelskim prowadzi go m.in. firma Owocmix

1
0
5
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Rząd podjął pewne działania mające na celu poprawę sytuacji na rynku malin. Trwa skup owoców, prowadzi go m.in. firma Owocmix.

  • Na zlecenie spółki Skarbu Państwa od zeszłego tygodnia prowadzony jest skup malin w województwie lubelskim.
  • Skup owoców prowadzi firma Roberta Gogółki Owocmix Sp. z o.o. z miejscowości Granice pod Opolem Lubelskim.
  • Gogółka: Za towar drugiej kategorii rolnik otrzymuje 5 zł/kg, a za malinę I klasy, która trafia do mrożenia w opakowaniach po 3-4 kg, obowiązująca stawka to 5,30 zł/kg.
  • Zobacz także: Prezes Kaczyński opowiada się za przeniesieniem pomnika wołyńskiego do centrum Warszawy

Na zlecenie spółki Skarbu Państwa od zeszłego tygodnia prowadzony jest skup malin w województwie lubelskim, czyli tam, gdzie działa najwięcej producentów tych owoców.

Minister rolnictwa Robert Telus zapowiedział, że będzie on rozszerzony. Rząd zdecydował się na taki krok ze względu na trudną sytuację na rynku owoców miękkich. W ubiegłym roku ceny skupu sięgały 20 zł za kilogram, obecnie to nawet 4 zł.

Jaka firma skupuje maliny?

Skup malin na preferencyjnych warunkach prowadzi firma Roberta Gogółki Owocmix Sp. z o.o. z miejscowości Granice pod Opolem Lubelskim, czyli w regionie bogatym w owoce miękkie.

Nasza firma zajmuje się sortowaniem, schładzaniem, mrożeniem oraz sprzedażą wysokiej jakości owoców. Szybki transport świeżych surowców do naszego zakładu sprawia, że nie tracą swojego smaku co powoduje, że nasi klienci mogą się cieszyć wysoką ich jakością - czytamy na stronie spółki. 

Portal jagodnik.pl skontaktował się z Robertem Gogółką, aby zapytać o to, jakim zainteresowaniem cieszy się możliwość skorzystania ze sprzedaży malin w ramach skupu. Właściciel przyznał, że zainteresowanie jest większe niż możliwości skupu spółki.

W jakiej cenie skupywane są maliny?

Możemy dziennie kupować ok. 70 t malin klasy I i II. Za towar drugiej kategorii rolnik otrzymuje 5 zł/kg, a za malinę I klasy, która trafia do mrożenia w opakowaniach po 3-4 kg, obowiązująca stawka to 5,30 zł/kg. To średnio o ok. 50 gr/kg więcej niż przeważnie słyszymy od naszych dostawców, którzy swój towar próbowali zbywać w innych miejscach - poinformował Gogółka, cytowany przez portal.

Przedsiębiorąca zaznaczył, że już niedługo w skup malin zaangażują się też inne podmioty. Docelowa ilość malin, jakie w ramach tego działania mają zostać zdjęte z rynku, nie zostały jeszcze ustalone. Okazuje się, że również kwestia ceny nie jest przesądzona. 

Zdaniem Gogółki, jeśli wolnorynkowe ceny malin osiągnęłyby pułapy stawek ze skupu, to te mogą zostać podniesione, takie sygnały przynajmniej się pojawiają.

Na tę chwilę to jednak niesprawdzone informacje, a scenariusz rozwoju rynku w najbliższych dniach i tygodniach trudno przewidzieć. 

Ja podała Gazeta Wyborcza, Robert Gogółka to prawa ręka posła Kukiz'15 z Zamościa Jarosława Sachajki, który od ponad roku otwarcie popiera rząd Zjednoczonej Prawicy. Gogółka wspiera też finansowo stowarzyszenie Wschód Lubelskich Serc, którego prezesem jest Michał Stawiarski, syn marszałka województwa lubelskiego z PiS.

Czytaj także: Projekt ustawy o obronie polskich lasów. Podpisało go pół miliona ludzi

Kontrole w skupach malin

Ministerstwo rolnictwa podejrzewa zmowę cenową między skupującymi owoce podmiotami z kapitałem zagranicznym. Wiceminister Rafał Romanowski zapowiedział, że “służby państwowe będą monitorować rynek owoców jagodowych”. Zaznaczył, że plantatorzy muszą uzyskać satysfakcjonujące ceny za owoce.

Kontrolerzy w poniedziałek zaczęli sprawdzać, czy w ostatnich dniach doszło do zmowy cenowej, przez którą plantatorzy otrzymywali za maliny mniejsze pieniądze.

Źródło: jagodnik.pl, wyborcza.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo