Prezes Kaczyński opowiada się za przeniesieniem pomnika wołyńskiego do centrum Warszawy
Po uroczystościach ku czci Polaków pomordowanych na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez nazistów ukraińskich prezes PiS Jarosław Kaczyński opowiedział się za przeniesieniem pomnika do centrum Warszawy.
Obecnie pomnik znajduje się pośród krzaków za osiedlem domów jednorodzinnych, przy trasie szybkiego ruchu, w odległej od centrum dzielnicy, w miejscu, gdzie nikt prócz okolicznych mieszkańców wychodzących z psami na spacer nie trafi.
Pomnik Rzezi Wołyńskiej stoi na skwerze Wołyńskim na warszawskim Muranowie. Odsłonięto go w 70. rocznice rzezi wołyńskiej w 2013 roku. Autorem pomnika ku czci Polaków pomordowanych na terenie województw wołyńskiego, poleskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego, lwowskiego, oraz lubelskiego i krakowskiego jest Marek Moderau.
Na jednej z 18 tablic z nazwami miejscowości gdzie naziści ukraińscy popełnili zbrodnie, można przeczytać: „W hołdzie obywatelom Polskim, ofiarom masowej zbrodni o znamionach ludobójstwa dokonanych przez OUN-UPA w latach 1942−1947 na terenach byłych siedmiu województw II Rzeczypospolitej. W sarkofagu u stóp krzyża będzie gromadzona ziemia z 2136 miejscowości, których nazwy widnieją na tablicach”.
Nie da się ukryć, że dotychczasowa lokalizacja pomnika świadczy o tym, że PO, za której rządów pomnik powstał, nie chciała, by ani mieszkańcy Warszawy, ani turyści przyjeżdżający do stolicy Polski dowiedzieli się o cierpieniu naszego narodu na Kresach. Trudno się temu dziwić, obowiązująca wówczas była antypolska narracja o tym, że narodem ofiar są Żydzi, a narodem sprawców zbrodni są Polacy. I do tej antypolskiej narracji prawda o Wołyniu nie pasowała.
Jarosław Kaczyński popiera przeniesienie pomnika wołyńskiego do centrum
