• Od kilku tygodni w Parlamencie Europejskim trwa dyskusja nad przyjęciem nowych traktatów unijnych.
• Obecne władze Polski kategorycznie sprzeciwiają się federalizacji Unii Europejskiej.
• Z tego powodu wizyty w kolejnych europejskich stolicach składa nowy Minister Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
• Zobacz także: Sankcje unijne na Rosję są bezskuteczne? Duża część gazu ziemnego nadal trafia do Unii Europejskiej. Zachodnie państwa utrzymują wolumeny z syberyjskiej elektrowni Yamal LNG

22 listopada Parlament Europejski poparł rezolucję, która otwiera drogę do zmiany unijnych traktatów. Przewiduje ona m.in. ograniczenie prawa weta i centralizację Unii. Z tego powodu Polska zabiega o powstanie grupy państw, które sprzeciwią się próbie zmian unijnych traktatów. Wizyty w kolejnych europejskich stolicach składa nowy Minister Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

Dzisiaj kluczową sprawą jest, czy powstanie grupa państw członkowskich, która będzie w stanie sprzeciwić się szkodliwym, groźnym propozycjom dla polskiej państwowości, dla kompetencji państw członkowskich (także dla samodzielności w podejmowaniu decyzji przez państwa członkowskie). Czy taka grupa państw powstanie? Jak Państwo wiecie, niezwłocznie po objęciu urzędu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w środę  rano rozpocząłem cykl wizyt w stolicach państw europejskich, żeby te sprawy konsultować z naszymi partnerami - zaznaczył Szymon Szynkowski vel Sęk.

Podczas wizyty w Danii oraz Czechach, min. @SzSz_velSek spotkał się z:

🇩🇰 Jeanem-Charlesem Ellermannem-Kingombe
🇨🇿 Martinem Dvořákiem
🇨🇿 Tomášem Pojarem

Rozmowy dotyczyły szeregu zagrożeń dla jedności UE związanych z propozycjami pochopnych i radykalnych zmian traktatowych. pic.twitter.com/ze0E8dvJb4 — Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) November 29, 2023

Czytaj więcej: Sąd odrzucił zażalenie fotoreportera postrzelonego przez policjanta. "Zdecydował się pozostać pomiędzy ścierającymi się stronami"

Nowy Minister Spraw Zagranicznych szuka poparcia w Europie

Szymon Szynkowski vel Sęk we wtorek podczas konferencji prasowej powiedział, że chce porozmawiać z politykami o procedowanych przez Unię Europejską zmianach traktatów unijnych, które w jego ocenie są niekorzystne dla państw członkowskich. 

Szef MSZ dodał, że “w decyzji Parlamentu Europejskiego jest niestety polski akcent”, chodzi o głosy dziewięciu polskich eurodeputowanych.

Gdyby nie ich głosy, ta procedura by się zakończyła. PE by te zmiany odrzucił - powiedział.

Minister zaznaczył, że jego pierwszym przystankiem w trakcie tournée po Europie będzie Kopenhaga. Później uda się do Brukseli na spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich NATO. Szynkowski vel Sęk poleci też do Pragi, Wilna, Rygi i innych miast. Zaznaczył, że Polska jest gotowa budować koalicję państw przeciwnych zmianom w traktatach.

Szef MSZ we wtorek był w Kopenhadze i Brukseli, w środę odwiedził Pragę, na dziś zaplanowane zostały wizyty w Wilnie i Rydze. Polski Sejm zajął jeszcze stanowiska w sprawie próby zmian unijnych traktatów. Projekt uchwały w tej sprawie przygotowało Prawo i Sprawiedliwość. Prace nad zmianą traktatów mają być kontynuowane jeszcze w tym roku.