Nowy rząd, nowe porządki w szkolnictwie. Kotula chce, aby treści dotyczące LGBT znalazły się w podstawie programowej

2
0
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Nowa większość sejmowa planuje radykalne zmiany w szkolnictwie, zapowiadają nową formę edukacji seksualnej czy promowanie w szkołach treści LGBT. Władze po raz pierwszy wsparły również pewien ranking.

  • Ranking Szkół Przyjaznych społeczności LGBTQ+ objęli swoim patronatem minister ds. równości Katarzyna Kotula, Ministerstwo Edukacji Narodowej, a także Rzecznik Praw Dziecka.
  • Kotula nie ukrywa, że chciałaby, aby treści dotyczące LGBT znalazły się w podstawie programowej. Kolejnym krokiem ma być również edukacja seksualna.
  • Jakiś czas temu minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że będzie ona częścią edukacji zdrowotnej w szkołach. Odniosła się m.in. do tabletki “dzień po”.
  • Zobacz także: Zakażą hodowli zwierząt futerkowych w Polsce? Hodowcy nie chcą się na to zgodzić

Ranking Szkół Przyjaznych społeczności LGBTQ+ objęli swoim patronatem minister ds. równości Katarzyna Kotula, Ministerstwo Edukacji Narodowej, a także Rzecznik Praw Dziecka.

Kotula przekonuje, że jednym z głównych źródeł problemów psychicznych uczniów jest brak tolerancji ze strony rówieśników oraz nauczycieli. 

Wiemy, że wiele złego działo się przez ostatnie lata w polskiej szkole, dlatego, że taki był społeczny klimat. Przyzwolenie na działania dyskryminacyjne; na język nienawiści; na przemoc wobec osób LGBT; na odczłowieczanie; na mówienie, że to nie ludzie, a ideologia - powiedziała poseł Lewicy.

Ranking szkół przyjaznych środowiskom LGBTQ+ tworzą sami uczniowie, którzy oceniają szkołę i nauczycieli w internetowej ankiecie. Wyniki badań będą znane pod koniec kwietnia.

Czytaj także: Ryś: "Aborcja nigdy nie jest bezpieczna"

Treści dotyczące LGBT w podstawie programowej i edukacja seksualna

Kotula nie ukrywa, że chciałaby, aby treści dotyczące LGBT znalazły się w podstawie programowej. Kolejnym krokiem ma być również edukacja seksualna. Jakiś czas temu minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że będzie ona częścią edukacji zdrowotnej w szkołach. Odniosła się m.in. do tabletki “dzień po”.

Przekonywała, że ellaOne, którą rząd chce wprowadzić bez recepty do użytku dla osób od 15 roku życia, “zawiera octan uliprystalu, ta substancja czynna nie jest substancją poronną, ale zapobiega zapłodnieniu”.

Innego zdania są obrońcy życia, którzy podkreślają, że pigułka, którą rząd chce udostępnić, choć opisywana jako antykoncepcja awaryjna, może powodować śmierć dziecka poczętego w pierwszych dniach życia poprzez uniemożliwienie jego zagnieżdżenia się w macicy.

Koalicja Obywatelska oprócz wprowadzania radykalnych zmian w szkolnictwie, złożyła również projekt ustawy umożliwiającej zabicie dziecka w łonie matki do 12. tygodnia.

Źródło: radiomaryja.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
2
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo