Wspieraj wolne media

Nowy Główny Inspektor Sanitarny już zdążył wywołać oburzenie narodu. Zapowiedział powrót koronawirusa. "Już wiemy, co przykryje podwyżki cen energii"

0
0
4
Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski
Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski / Fot. Youtube/Onet

W poniedziałek Premier Donald Tusk, na wniosek Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny, powołał Pawła Grzesiowskiego na stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego. Nie minęło sporo czasu, a Grzesiowski wywołał oburzenie wśród ludzi. Chodzi o koronawirusa.

W poniedziałek Premier Donald Tusk, na wniosek Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny, powołał Pawła Grzesiowskiego na stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego.

Osoby niezaszczepione będą umierać podczas czwartej fali pandemii - między innymi takie słowa padały z ust Grzesiowskiego w 2021 roku.

Straszył również, że bez podjęcia stanowczych kroków, na COVID-19 umrze nawet 10 proc. populacji po 50. roku życia. Grzesiowski był też zwolennikiem wprowadzenia paszportów covidowych czy bezwzględnej izolacji domowników.

Natomiast w środowym wywiadzie dla "RMF FM" stwierdził, że latem tego roku może dojść do wzrostu zachorowań na koronawirusa.

Spodziewamy się w lipcu kiedy wszyscy będą myśleli o wypoczynku, że będą wzrastać liczby zachorowań - stwierdził nowo mianowany Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski. 

Czytaj więcej: Prokuratura wszczyna postępowanie przeciwko byłemu Premierowi. Chodzi o działania rządu w trakcie epidemii koronawirusa. Morawiecki: "Walka polityczna prowadzona takimi metodami jest haniebna"

Internauci są wściekli. Rząd próbuje przykryć podwyżkę cen za energię?

Internauci bardzo szybko zauważyli, że znany epidemiolog próbuje wywołać w kraju poruszenie związane z koronawirusem, który odszedł w zapomnienie wraz z wybuchem wojny na Ukrainie spowodowanej rosyjską napaścią.

Teraz to jestem pewny, że ten człowiek trolluje - napisał Michał Cichy. 

Chory człowiek - stwierdził krótko polityk Konfederacji Tomasz Grabarczyk.

W komentarzach można przeczytać wiele odniesień, również w mocniejszych słowach, że Paweł Grzesiowski powinien udać się do psychiatry na leczenie. Można również przeczytać, że w ten sposób rząd Donalda Tuska próbuje uciszyć temat podwyżek cen za energię, które będą miały miejsce od 1. lipca.

Już wiemy, co przykryje podwyżki cen energii - napisał dziennikarz Polsatu News Wojciech Dąbrowski.

Mamy to. Chłop zadziałał błyskawicznie. W lipcu nie będziecie przejmować się rachunkami za energię, bo będziecie umierać na Davida 24, Przyznajcie że wam tego brakowało? - ocenił Rafał Otoka-Frąckiewicz.

Źródło: tvmn.pl, x.com, rmf24.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo