• W drugim meczu grupy D na Euro 2024 zmierzyły się reprezentacje Francji i Austrii.
• Trójkolorowi wygrali ten mecz po samobójczym trafieniu przeciwnika.
• W trakcie spotkania doszło do groźnego urazu u Kyliana Mbappe.
• Zobacz także: Zwolennik lockdownów został Głównym Inspektorem Sanitarnym. Powołał go Donald Tusk

W drugim meczu grupy D na Euro 2024 zmierzyły się reprezentacje Francji i Austrii, a spotkanie momentami było bardzo zacięte i wyrównane. Ostatecznie komplet punktów zgarnęli "Trójkolorowi", którzy wygrali 1:0 po samobójczym trafieniu Maximiliana Wobera. 

Pod koniec spotkania nowy zawodnik Realu Madryt Kylian Mbappe doznał bardzo groźnego urazu. Podczas próby uderzenia nadlatującej piłki głową, zawodnik niefortunnie uderzył nosem w bark przeciwnika. Francuski gwiazdor momentalnie zalał się krwią, a po interwencji lekarzy stało się jasne, że nie dokończy spotkania.

Francuska federacja piłkarska poinformowała, że u Mbappe doszło do złamania nosa. Wbrew początkowym doniesieniom piłkarz nie wymagał interwencji chirurgów, jednakże czeka go kilka dni leczenia. Jednakże do końca mistrzostw będzie musiał jednak grać w specjalnej masce, do czego sam zawodnik żartobliwie odniósł się na portalu X .

Jakieś pomysły na maski? - pytał żartobliwie Kylian Mbappe.

W odpowiedzi, francuskojęzyczny profil Realu Madryt zamieścił zdjęcie piłkarza w masce jednej z postaci z bajki "Wojownicze żółwie ninja".

Ressort celui là 🤣🤣🤣 pic.twitter.com/SBXmdMnKck — Real Madrid 🇫🇷 (@RMadridFrance_) June 17, 2024

Czytaj więcej: "XX lat Polski w Unii Europejskiej - i co dalej?". Spotkanie autorskie z Tomaszem Cukiernikiem

Mbappe nie zagra z Polską? Trudny czas dla francuskiej kadry

Jak przekazał francuski "RTL", nie wiadomo, ile tak naprawdę potrwa przerwa Mbappe. Francuzi przygotowani są nawet na to, że może nie być go aż przez 15 dni. To jednak nie koniec złych wieści dla drużyny Didiera Deschampsa. Według informacji "RTL", Mbappe nie wystąpi w piątkowym meczu z Holandią. Ten mecz może zadecydować o pierwszej pozycji w grupie D. 

Co więcej, sam trener Trójkolorowych przyznał, że musi się przygotować na wariant dokończenia turnieju bez swojej największej gwiazdy i kapitana reprezentacji Francji.

Widziałem go leżącego na stole do masażu. To nie jest zadrapanie. Z Kylianem francuska drużyna zawsze będzie silniejsza. Ale jeśli sytuacja nie ułoży się po naszej myśli, będziemy walczyć bez niego - powiedział trener francuskiej reprezentacji Didier Deschamps.

Sytuacja z najważniejszym zawodnikiem francuskiej drużyny może być kluczowa dla reprezentacji Polski. Obie ekipy zmierzą się w ostatnim meczu fazy grupowej już za tydzień, we wtorek 25. czerwca o godzinie 18. Brak tak cennego zawodnika może ułatwić naszym reprezentantom zadanie i walkę o awans do fazy pucharowej.