Morawiecki: Jeżeli agresor atakuje kogoś z nożem, to żołnierz, musi mieć prawo, żeby użyć broni
Nasza granica, nasz dom Polska jest coraz brutalniej atakowana. Jeśli ktoś zaatakuje Twój dom, mój dom, to czy mamy prawo się bronić? No chyba tak - powiedział były premier Mateusz Morawiecki.
- Polska cały czas boryka się z poważnym, zorganizowanym atakiem wschodnich służb na polską granicę. Pod koniec maja polski żołnierz został raniony nożem przez migranta.
- Morawiecki: Jeżeli agresor atakuje kogoś z nożem, to funkcjonariusz, a zwłaszcza żołnierz, musi mieć pełne prawo i proste procedury, żeby obronić się, żeby użyć broni w celach samoobrony.
- Polityk tłumaczył, że nie może być tak, że żołnierze się wahają czy użyć broni, bo nie wiadomo czy procedura na to pozwala czy nie.
- Zobacz także: "Gazeta Polska" ujawnia: Politycy PO sterowali hejterami. "Mamy setki maili"
Polska cały czas boryka się z poważnym, zorganizowanym atakiem wschodnich służb na polską granicę. Pod koniec maja polski żołnierz został raniony nożem przez migranta.
Podczas konferencji prasowej w Warszawie Mateusz Morawiecki odniósł się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
Jeśli ktoś zaatakuje Twój dom, mój dom, to czy mamy prawo się bronić? No chyba tak - powiedział były premier.
Jeżeli agresor atakuje kogoś z nożem, to funkcjonariusz, a zwłaszcza żołnierz, musi mieć pełne prawo i proste procedury, żeby obronić się, żeby użyć broni w celach samoobrony. Teraz kilka osób zostało zaatakowanych, są osoby, które walczą o życie. Jeżeli napastnik atakuje w sposób brutalny, musimy w sposób realny odpowiedzieć na to, co się dzieje na naszej wschodniej granicy - stwierdził.
Polityk tłumaczył, że nie może być tak, że żołnierze się wahają czy użyć broni, bo nie wiadomo czy procedura na to pozwala czy nie.
Murem za polskim mundurem. Tak musimy stać, a nie zmieniać stanowisko jak chorągiewka na wietrze o 180 stopni - powiedział Morawiecki.
Nasza granica jest coraz bardziej brutalnie atakowana.
Dochodzi do kolejnych napaści na funkcjonariuszy Straż Graniczna i 🇵🇱 żołnierzy. Jeden z nich walczy o życie w szpitalu. Dość tego!
Mój rząd zbudował zaporę, którą wyśmiewał Donald Tusk. Tych, którzy dzisiaj atakują… pic.twitter.com/0dIsCalQze — Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) June 5, 2024
Czytaj także: Szynkowski vel Sęk: "PO nie jest wiarygodna w szatach obrońcy granic"
Kosiniak-Kamysz: Liczę na współpracę wszystkich sił politycznych
Zdecydowana większość Polaków jest za wzmocnieniem granicy poprzez budowę fortyfikacji i umocnień w ramach tzw. "Tarczy Wschód".
Odpowiedzią na zagrożenia jest program ”Tarcza Wschód”, na który przeznaczymy 10 mld złotych - poinformował w ubiegłym tygodniu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wśród zadań programu, jak podkreślił, są: utrudnianie w przemieszczaniu się wojsk przeciwnika, ułatwianie przemieszczania się wojsk własnych, ochrona ludności i zapewnienie najwyższego bezpieczeństwa tym, którzy strzegą bezpieczeństwa państwa.
To operacja strategiczna dla naszego rządu, bezpieczeństwa RP. Liczę na współpracę wszystkich sił politycznych, środowisk, organów władzy, liczę też na zaangażowanie i współpracę ze społecznością lokalną, samorządową. To miara naszej odpowiedzialności - dodał Kosiniak-Kamysz.
Źródło: 300polityka.pl