• Kilka dni temu Główny Inspektorat Sanitarny stwierdził, że obserwowany jest “10-krotny wzrost zachorowań na COVID-19 w ciągu miesiąca”.
• Według GIS trzy tygodnie temu firma Novavax złożyła wniosek o rejestrację zmodyfikowanej szczepionki przeciwko COVID-19 opartej na wariancie JN1.
• Leszczyna: My oczywiście jesteśmy w trakcie przetargu i mamy tę szczepionkę zamówioną.
• Zobacz także: Makabryczne odkrycie w Dąbrowie Zielonej. Prokuratura w Częstochowie ujawniła wyniki badań DNA. Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia

Kilka dni temu Główny Inspektorat Sanitarny stwierdził, że obserwowany jest “10-krotny wzrost zachorowań na COVID-19 w ciągu miesiąca”.

GIS o nowym wariancie wirusa

Gdybyśmy założyli, że fala rozpoczęła się z końcem czerwca, potrwa ona mniej więcej do przełomu października i listopada ze szczytem w połowie września - powiedział Polskiej Agencji Prasowej szef GIS dr Paweł Grzesiowski.

Dodał, że dominuje wariant SARS-CoV-2 o nazwie Omikron, ale wciąż pojawiają się kolejne jego podwarianty, chodzi o Kraken, Pirola, a ostatnio m.in. JN1 i wariant KP.

Według GIS trzy tygodnie temu firma Novavax złożyła wniosek o rejestrację zmodyfikowanej szczepionki przeciwko COVID-19 opartej na wariancie JN1.

Leszczyna: Zamówiliśmy nową szczepionkę na COVID-19

My oczywiście jesteśmy w trakcie przetargu i mamy tę szczepionkę zamówioną - powiedziała minister zdrowia na konferencji prasowej.

Izabela Leszczyna obawia się, że będzie ona dostępna dopiero na przełomie września i października.

Nie spodziewamy się takiej fali zachorowań, która by sprawiła, że będzie niebezpiecznie - dodała.

Czytaj także: Grzesiowski straszy letnią falą koronawirusa. Będą również mandaty dla niezaszczepionych?

Rząd ma "docierać" do rodziców, którzy nie zaszczepili dzieci

UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność na odrę, powodem ma być niska wyszczepialność.

Izabela Leszczyna poinformowała, że w piątek spotka się z Głównym Inspektorem Sanitarnym Pawłem Grzesiowskim, aby omówić plan docierania do rodziców, którzy dzieci nie zaszczepili. Powiedziała, że będzie to “raczej przekonywanie niż mandaty”.

Stwierdziła też, że system grzywien za niestosowanie się do obowiązku szczepień jest “niewydolny”.