Korwin-Mikke: Konfederacja głosiła kompletny nonsens. No jak to z nikim nie idziemy w koalicję?
Konfederacja powinna zrobić wszystko, aby Lewica nie doszła do władzy. Nasi wyborcy po to właśnie na nas głosowali - powiedział Janusz Korwin-Mikke.
- Czwartek jest pierwszym dniem, na który Morawiecki zaprosił do KPRM przedstawicieli Konfederacji, Nowej Lewicy, PSL i Polski 2050 na rozmowy ws. utworzenia rządu z PiS.
- Korwin-Mikke: Jeżeli w tej chwili widzimy szansę na Lewicę u władzy, a wygląda na to, że może być Lewica u władzy, to ja uważam, że lepiej zawrzeć sojusz z panem Morawieckim, czy również z Platformą Obywatelską.
- Polityk zwrócił uwagę, że Konfederacja była partią “antysystemową, przeciwko establishmentowi”, która negowała “wszystkie głupoty”. To się jednak zmieniło.
- Zobacz także: Premier Mateusz Morawiecki powołał szefa Komisji Nadzoru Finansowego. Jastrzębski pozostanie na stanowisku. Dotychczasowa opozycja krytykuje posunięcia szefa polskiego rządu
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że w ciągu kilku dni przedstawi skład nowego rządu. Polityk przedstawił Dekalog Polskich Spraw, czyli zbiór postulatów, które - według niego - są “spójne z programami i planami różnych ugrupowań w Sejmie”.
Czwartek był pierwszym dniem, na który Morawiecki zaprosił do KPRM przedstawicieli Konfederacji, Nowej Lewicy, PSL i Polski 2050 na rozmowy ws. utworzenia rządu z PiS.
Korwin-Mikke: Konfederacja powinna zrobić wszystko, aby Lewica nie doszła do władzy
Janusz Korwin-Mikke w Radiu Plus został zapytany, czy Konfederacja powinna próbować z Morawieckim tworzyć rząd, żeby powstrzymać rządy Lewicy. Zdaniem polityka to powinno być główne zadanie ugrupowania.
W tym celu partia powinna, jeśli będzie taka możliwość, wejść w sojusz nie tylko z PiS-em, ale także z PO, zachowując jednak swoje główne postulaty.
Uważam, że z każdym trzeba rozmawiać, nawet z diabłem (...) jeżeli z tego coś dobrego może wyjść. Natomiast (...) nie powinno się odchodzić od swojego programu. Jeżeli w tej chwili widzimy szansę na Lewicę u władzy, a wygląda na to, że może być Lewica u władzy, to ja uważam, że lepiej zawrzeć sojusz z panem Morawieckim, czy również z Platformą Obywatelską, byle Lewica do władzy nie weszła. Jak sobie pomyślę, że moje dzieci będą uczone w szkołach homoseksualizmu... Oczywiście, że tak będzie. W Niemczech tak już jest - powiedział.
Czytaj także: Zespół Przyjaciół Drzew w Sejmie. Poseł Lewicy: Nie próbowałam przytulać się do drzew
“Konfederacja głosiła kompletny nonsens”
Korwin-Mikke zwrócił uwagę, że Konfederacja była partią “antysystemową, przeciwko establishmentowi”, która negowała “wszystkie głupoty”. To się jednak zmieniło.
Konfederacja zeszła z tego, kolega Mentzen zaczął przepraszać za swoje poglądy (...) Tak naprawdę to był dla mnie szok. Oczywiście póki były wybory no to siedziałem cicho i nie zabierałem głosu w tej sprawie tylko lojalnie potwierdzałem to co mówił kolega Mentzen, ale na przykład jeżeli Konfederacja głosiła kompletny nonsens, że my z nikim nie wejdziemy w koalicję, to jest nonsens, prawda? No jak to z nikim nie idziemy w koalicję? - powiedział polityk.
Konfederacja nie poprze Morawieckiego ani Tuska
Konfederacja w wydanym w czwartek oświadczeniu poinformowała, że “nie poprze rządu Mateusza Morawieckiego ani rządu Donalda Tuska”.
Uważamy, że Polska zasługuje na rząd autentycznie prawicowy, a Mateusz Morawiecki przez sześć lat sprawowania funkcji Premiera wielokrotnie udowodnił, że nie zamierza realizować polityki konserwatywnej, wolnorynkowej ani zgodnej z polskim interesem narodowym - czytamy w komunikacie.
Źródło: x.com, dorzeczy.pl