Kobosko: Ludowcy mówili bardzo twardo i jednoznacznie: z ich strony żadnych rozmów z PiS-em nie będzie
Trzecia Droga nie będzie prowadzić z premierem Mateuszem Morawieckim żadnych rozmów o współtworzeniu z nim rządu - powiedział polityk Polski 2050 i poseł-elekt Trzeciej Drogi Michał Kobosko.
- W poniedziałkowym orędziu prezydent Andrzej Duda ogłosił, że w pierwszym konstytucyjnym kroku powierzy misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu.
- Michał Kobosko powiedział w rozmowie w RMF FM, że decyzja prezydenta w niczym nie przeszkodzi działaniom, które podejmuje dotychczasowa opozycja.
- Dodał, że "żadna z trzech stron, które będą tworzyć koalicję demokratyczną w Polsce, nie wejdzie w żadne rozmowy z PiS-em".
- Zobacz także: Po zmianie władzy mają powstać dwie komisje śledcze. Opozycja chce rozliczać PiS
W poniedziałkowym orędziu prezydent Andrzej Duda ogłosił, że w pierwszym konstytucyjnym kroku powierzy misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, a to oznacza, że dotychczasowa opozycja przynajmniej na razie nie przejmie władzy.
Nie ustają głosy polityków PiS, którzy cały czas przekonują, że prowadzą zakulisowe rozmowy z Polskim Stronnictwem Ludowym w sprawie sformowania sejmowej większości, która jest potrzebna, aby zdobyć wotum zaufania dla nowego rządu. Niedawno rzecznik partii Rafał Bochenek powiedział w Radiu Kraków, że ludowcy są rzekomo bardziej skłonni do wejścia w koalicję z Pis-em niż z Donaldem Tuskiem i Lewicą.
Polityk Trzeciej Drogi: Morawiecki żadnego rządu nie stworzy
Michał Kobosko z Polski 2050 powiedział w rozmowie w RMF FM, że decyzja prezydenta w niczym nie przeszkodzi działaniom, które podejmuje dotychczasowa opozycja.
To jest mission impossible, “misja niemożliwa” - niemożliwa. (...) Ona po prostu wydłuża czas na stworzenie nowego rządu. To jest wyłącznie gra na czas. Pan premier Morawiecki żadnego rządu w Polsce nie stworzy w tym roku - stwierdził Kobosko.
Żadna z trzech stron, które będą tworzyć koalicję demokratyczną w Polsce, nie wejdzie w żadne rozmowy z PiS-em o tym, żeby pomóc pozwolić im na kontynuację ich władzy, rządów, które były i są dla Polski szkodliwe - dodał.
Zaznaczył, że “wiele razy przedstawiciele ludowców, ich liderzy, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz mówili bardzo twardo i jednoznacznie: z ich strony żadnych rozmów z PiS-em nie będzie”.
Polityk dodał, że jeszcze przed pierwszym posiedzeniem Sejmu nowej kadencji opozycja przedstawi swoją umowę koalicyjną.
Czytaj także: Prace nad CPK mogą stanąć w miejscu. Tusk: Wolę wziąć taksówkę
Czarzasty: Prezydent po raz ostatni spłaca zobowiązania
W podobnym tonie w tej samej rozgłośni wypowiadał się wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Stwierdził, że nie jest możliwe utworzenie rządu przez Morawieckiego.
Rozumiem, że prezydent po raz ostatni spłaca zobowiązania wobec formacji, która go desygnowała na prezydenta. Czy to jest mądre? Wątpię. Czy to wiele zmienia? Wiele nie zmienia. Przedłuża proces o dwa tygodnie, może trzy. Za bardzo się tym nie fascynowałem - powiedział Czarzasty.
Źródło: rmf24.pl