Wspieraj wolne media

Tuba propagandowa Kremla, czy zwyczajna głupota? Sykulski ogłosił chęć wystartowania w wyborach parlamentarnych. Konfederacja odcina się od prorosyjskich działaczy

7
5
9
Dr Leszek Sykulski, strateg geopolityczny
Dr Leszek Sykulski, strateg geopolityczny / Fot. Youtube

Analitycy wojny na Ukrainie od dawna alarmują, że w Polsce rozwija się ruch prorosyjski. Ich zdaniem Leszek Sykulski realizuje politykę informacyjną Kremla.

Portal Wirtualna Polska przeprowadziła wywiad z dr Leszkiem Sykulskim, pytając się go m.in. o tzw. ruch antywojenny, który próbował ostatnio przeprowadzić zgromadzenie przeciwko wojnie na Ukrainie. Zapowiedział również, że nie wyklucza on powstania pewnej inicjatywy politycznej w partnerstwie z Sebastianem Pitoniem.

W Polsce brakuje formacji politycznych, które w sposób otwarty będą sprzeciwiały się agresywnej polityce wschodniej Warszawy, udziałowi Polski w amerykańskich wojnach czy skłócaniu Polski z sąsiadami. Nie wykluczamy z Sebastianem Pitoniem bardziej aktywnego włączenia się w politykę krajową. Tutaj wszystkie opcje są na stole. Decyzje zapadną do końca maja - powiedział  dr Leszek Sykulski, politolog z uczelni w Częstochowie.

Portal "WP" zauważa, że wypowiedzi Leszka Sykulskiego są bardzo zbieżne z polityką informacyjną Kremla, który wprowadza różne przekłamania i manipulacje. Wyraźnie nie akcentuje on Rosji jako państwa, które rozpoczął wojnę na Ukrainie.

W rozmowie z WP Sykulski dodał, że 1 maja 2023 r. ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pokoju, zorganizowany przez Polski Ruch Antywojenny, którego jest jednym z liderów. Jego zdaniem w marszu udział wzięło 800-1000 osób, co uznaje za sukces. Uważa, że zebrałby 1000 podpisów potrzebnych do powołania partii politycznej.

Czytaj więcej: Prezydent Ukrainy w ostrych słowach o blokadzie ukraińskiego zboża. Zełenski pokazał wdzięczność za dotychczasową pomoc: "Działania protekcjonistyczne ze strony naszych sąsiadów nie mogą nie rozczarowywać"

Czy powstanie prorosyjska partia w Polsce?

Sykulski w dalszej części rozmowy przyznał, że obecne władze w Polsce nie pozwolą na powstanie partii politycznej z udziałem jego środowiska. Nie wykluczył on jednak startu w najbliższych wyborach parlamentarnych jako komitet wyborczy wyborców.

Nie sądzę, aby źle nastawiona do nas władza pozwoliła szybko zarejestrować partię polityczną. Na pewno formalności byłyby przedłużane na etapie zatwierdzenia statutu partii. Możliwe, że zaistniejemy podczas wyborów jako komitet wyborczy wyborców - wyjaśnił.

Zastrzegł, że decyzja o starcie w wyborach parlamentarnych zostanie podjęta na najbliższej imprezie Polskiego Ruchu Antywojennego. 13-14 maja odbędzie się piknik pokoju w Lublinie i wtedy liderzy ruchu mają się naradzić.

Naszym pierwszym hasłem byłoby załatwienie Polakom taniego paliwa, gazu i energii. To możliwe dzięki dobrym relacjom z Rosją - dodał Sykulski.

Liczy, że złapie głosy wkurzonych na drożyznę. Warto zauważyć, że w trakcie wojny na Ukrainie, dwukrotnie spotkał się z rosyjskim ambasadorem Siergiejem Andriejewem. Ostatnio spotkał się z nim w maju, o czym sam Sykulski poinformował w swoich mediach społecznościowych.

Czytaj więcej: Porażka rosyjskiego ambasadora w Polsce. Andriejew nie mógł złożyć kwiatów na cmentarzu radzieckim w Warszawie. Strona rosyjska odgraża się Polsce

Eksperci mówią wprost: "To tuba Kremla"

Jeden z ekspertów dr Michał Marek z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa wyjaśnił, że głoszone przez Sykulskiego hasła są zbieżne z celami rosyjskiej propagandy. Ponadto jego zdaniem partia złożona z prorosyjskich polityków będzie realizować interesy Kremla.

Od wielu miesięcy działalność i hasła propagowane przez Leszka Sykulskiego są zbieżne celami informacyjnymi rosyjskiej propagandy. Obserwując jego aktywność, już wcześniej przypuszczałem, że będzie starał się zaistnieć w polityce. Ostrzegam, że taka formacja polityczna realizowałaby w Polsce interesy Kremla - powiedział dr Michał Marek.

Podkreśla, że promowane m.in. przez Sykulskiego hasło "Stop ukrainizacji Polski" miało stymulować niechęć Polaków do ukraińskich uchodźców i pomocy oferowanej im przez polskie władze. Według Marka należy to oceniać jako działanie zbieżne z celami rosyjskiej wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko Ukrainie.

- Jeszcze niedawno z Leszkiem Sykulskim sympatyzowała Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna, ale ostatnio to środowisko stara się zdystansować od jego jawnie prorosyjskich zachowań - dodał dr Marek.

Stanisław Żaryn, rzecznik koordynatora służb specjalnych, też sugerował we wpisach na Twitterze, że Sykulski może być rosyjskim agentem wpływu. 

To nie wystarczy. Jeśli istnieją przesłanki, że liderzy tych środowisk są inspirowani przez zagraniczne służby, to powinno się to dogłębnie sprawdzić. Wątpię, aby nasza Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego cieszyła się poziomem zaufania społecznego, potrzebnym do sprawdzenia takich osób. Prędzej każda akcja zostanie odczytana jako robota polityczna dla PiS i przyniesie to jeszcze gorszy efekt - uważa Piotr Niemczyk były wiceszef wywiadu.

 

 

Źródło: wp.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
7
5
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo