Isakowicz-Zaleski wyrzucony z konferencji Episkopatu Polski. Kapłan zaprotestował przeciwko marginalizowaniu znaczenia Rzezi Wołyńskiej. Bąkiewicz: "Zamykanie ust kapłanowi jest niedopuszczalne"
W piątek ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, zasłużony kapłan, który kultywuje pamięć o Kresowiakach oraz ukraińskim ludobójstwie na Wołyniu został wyrzucony z konferencji z okazji 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej. Kapłan domagał się całej prawdy na temat tego straszliwego zdarzenia. W obronie cenionego kapłana stanął prezes Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz.
- W piątek biskupi z Polski i Ukrainy podpisali wspólne orędzie w sprawie pojednania i przebaczenia za ukraińskie ludobójstwo na Wołyniu.
- Na konferencji pojawił się ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który domagał się prawdy na temat Rzezi Wołyńskiej, lecz został on wyrzucony przez policję.
- W obronie zasłużonego kapłana stanął prezes Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz.
- Zobacz także: Konfederacja zapowiedziała III edycję Kwiatów Wołynia: "Nie o zemstę, a o pamięć wołają ofiary Wołynia". Zobacz jak obecnie wygląda Skwer Wołyński i Pomnik Ofiar Rzezi Wołyńskiej
W piątek ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, zasłużony kapłan, który kultywuje pamięć o Kresowiakach oraz ukraińskim ludobójstwie na Wołyniu został wyrzucony z konferencji abp. Stanisława Gądeckiego oraz abp. Światosława Szewczuka, zwierzchnika ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Wraz z potomkami ofiar Rzezi Wołyńskiej domagał się uznania prawdy o tym straszliwym wydarzeniu.
W obronie ks. Isakowicza-Zaleskiego stanął m.in. prezes Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz. Podkreślił, że zamykanie ust kapłanowi domagającego się prawdy o Wołyniu jest niedopuszczalne.
Skandal‼️ Zamykanie ust kapłanowi domagającemu się prawdy o Wołyniu jest niedopuszczalne. Poprawienie stosunków polsko-ukraińskich jest możliwe tylko dzięki szczeremu przyznaniu się do winy, żalu i zadośćuczynieniu. Dziękuję Księdzu Tadeuszowi za konsekwentną walkę o pamięć ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Polakach - napisał Robert Bąkiewicz.
Skandal‼️ Zamykanie ust kapłanowi domagającemu się prawdy o #Wołyń jest niedopuszczalne.
Poprawienie stosunków polsko🇵🇱-🇺🇦ukraińskich jest możliwe tylko dzięki szczeremu przyznaniu się do winy, żalu i zadośćuczynieniu.
Dziękuję Księdzu @IsakowiczZalesk za konsekwentną walkę o… pic.twitter.com/rP7OWrlMxY — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) July 7, 2023
Czytaj więcej: Ks. Jan Buras ws. ekshumacji: W tym roku po raz pierwszy zauważyłem ogromnie duże zainteresowanie Ukraińców miejscami upamiętnień
Skandaliczna decyzja abp. Gądeckiego
Podczas piątkowej konferencji prasowej Episkopatu Polski doszło do skandalicznego zdarzenia. Policja na polecenie przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego zmusiła do wyjścia świadków ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu oraz cenionego w kultywowaniu pamięci ofiar księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego.
Skandal podczas konferencji prasowej Konferencji Episkopatu Polski. Policja na polecenie Episkopatu chciała siłą wyrzucić świadków ludobójstwa na Wołyniu i księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego - podaje TV Media Narodowe.
Skandal podczas konferencji prasowej @EpiskopatNews. Policja na polecenie Episkopatu chciała siłą wyrzucić świadków ludobójstwa na Wołyniu i księdza @IsakowiczZalesk. pic.twitter.com/xAS2GZkoUD — TVMN (@TVMediaNarodowe) July 7, 2023
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski w specjalnym wywiadzie dla TV Media Narodowe skomentował podpisany w piątek dokument. Kapłan podkreślił, że cerkiew greckokatolicka powinna najpierw się oczyścić. Zauważył również, że ta cerkiew nie reprezentuje większości ukraińskiego duchowieństwa, która jest prawosławna.
Po co robić wydarzenie o pojednaniu jak druga strona wcale go nie chce? - podkreślił duchowny.
„Po co robić wydarzenie o pojednaniu jak druga strona wcale go nie chce?” - mówi naszemu reporterowi ksiądz @IsakowiczZalesk pic.twitter.com/mjdngrF2yj — TVMN (@TVMediaNarodowe) July 7, 2023
Czytaj więcej: Rozpoczęły się obchody 80. rocznicy ludobójstwa na Wołyniu. Zostanie podpisane orędzie "Przebaczenia i pojednania" w Warszawie
Orędzie polskich i ukraińskich biskupów
W piątek polscy i ukraińscy biskupi podpisali orędzie abp. większego Światosława Szewczuka metropolity kijowsko-halickiego, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i abp. Stanisława Gądeckiego metropolity poznańskiego, przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski z okazji w 80. rocznicu ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu.
W Orędziu biskupi z Polski i Ukrainy podkreślili, że pojednanie nie jest łatwym procesem.
Wymaga wzniesienia się ponad zwykłą miarę sprawiedliwości, zwłaszcza ze strony tego, który w większym stopniu – często w sposób uzasadniony, czuje się ofiarą - czytamy w orędziu polskich i ukraińskich biskupów.
Najpierw należy jednak zauważyć, iż często osoby dążące do pokonania w sobie poczucia krzywdy, mylą przebaczenie z pojednaniem, tymczasem są to dwa różne, choć ściśle ze sobą połączone, doświadczenia. Przebaczenie uprzedza pojednanie. Przebaczenie ma charakter doświadczenia wewnętrznego. Dokonuje się ono w głębi serca i nie zależy od bliźniego. W pojednaniu natomiast konieczne jest zaangażowanie wszystkich stron uwikłanych w konflikt. Może ono być budowane dopiero na wzajemnej wymianie przebaczenia. Pojednanie może być budowane tylko na prawdzie i sprawiedliwości - wyjaśnili biskupi.
Źródło: tvmn.pl, twitter.com