Gorąca atmosfera w Sejmie. Wysłuchania publiczne w sprawie aborcji. Zobacz co działo się na posiedzeniu komisji nadzwyczajnej
W czwartek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne organizacji w sprawie ustaw aborcyjnych. W trakcie posiedzenia komisji doszło do wielu kontrowersyjnych sytuacji. Doszło również do poruszającego wystąpienia dziecka z zespołem Downa.
- W czwartek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne organizacji w sprawie ustaw aborcyjnych.
- Doszło między innymi do poruszającego wystąpienia dziecka z zespołem Downa.
- Zobacz co działo się na posiedzeniu komisji nadzwyczajnej.
- Zobacz także: Protest rolników w Sejmie. Jest jasny komunikat szefa polskiego rządu. Tusk: "Na pewno nie jest protestem rolników"
W czwartek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne organizacji w sprawie ustaw aborcyjnych. W posiedzeniu komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży brało udział około 30 różnych organizacji związanych z obroną życia nienarodzonego, a także popierających aborcję.
W trakcie wystąpienia prezesa Fundacji Pro-Prawo do Życia Mariusza Dzierżawskiego doszło do ogromnych emocji wśród zgromadzonej publiczności. Na początku swojego wystąpienia, Dzierżawski zacytował kierownika centrali doradczej urzędu do spraw rasowo-politycznych NSDAP Erharda Wetzela. Przypomniał, że to niemieccy naziści chcieli pozbyć się w ten sposób Polaków.
Po jego wystąpieniu ze swoich miejsc natychmiast zerwali się zwolennicy mordowania niewinnych dzieci. W pewnym momencie musiała również interweniować Straż Marszałkowska, gdyż komisja chciał kontynuować wysłuchania publiczne.
Kamery uchwyciły również moment jak jedna z działaczek aborcyjnych rościła pretensje do członek komisji z Polski 2050 Ewy Szymanowskiej.
Trzeba było ich nie zapraszać - stwierdziła proaborcjonistka.
Gorące emocje podczas posiedzenia komisji nadzwyczajnej w sprawie ustaw aborcyjnych
W trakcie posiedzenia komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży doszło do wielu kontrowersyjnych sytuacji. Jedną z nich jest chociażby wyproszenie z Sali Kolumnowej znanej katolickiej influencerki Natalii Ruś vel Najka.
Jakaś kobieta z aborcyjnego teamu podeszła do Straży Marszałkowskiej i wyproszono mnie ze zwykłego holu sprzed Sali Kolumnowej. Tak bardzo lewicy przeszkadzam - poinformowała Natalia Ruś.
Jakaś kobieta z aborcyjnego teamu podeszła do Straży Marszałkowskiej i wyproszono mnie ze zwykłego holu sprzed Sali Kolumnowej. Tak bardzo lewicy przeszkadzam 🤠 https://t.co/lkkIFjfa5E — Najka (@najjjka2) May 16, 2024
Lekarka z 30-letnim stażem opowiadała właśnie, jak była świadkiem aborcji, w wyniku której wyciągnięto kobiecie jelito. Widziała abortowane dziecko bez głowy i rączki. A tuż po niej wychodzi studentka medycyny, która mówi, że aborcja jest bezbolesna dla kobiet i dziecka - napisał dziennikarz Polsatu News Wojciech Dąbrowski, przedstawiając skrajne emocje na komisji.
Lekarka z 30-letnim stażem opowiadała właśnie, jak była świadkiem aborcji, w wyniku której wyciągnięto kobiecie jelito. Widziała abortowane dziecko bez głowy i rączki.
A tuż po niej wychodzi studentka medycyny, która mówi, że aborcja jest bezbolesna dla kobiet i dziecka. — Wojciech Dąbrowski (@W_Dabrowski) May 16, 2024
Paweł Kubala z stowarzyszenia Wiara i Czyn zaapelował podczas swojego wystąpienia do posłów, aby zajęli się opieką nad kobietami w ciąży.
Apeluję do Pań i Panów posłów o opamiętanie. Przestańcie się wygłupiać, zajmijcie się poważną pracą, dzięki której Polki i Polacy będą skuteczniej chronieni przed zagrożeniami dla ich życia i zdrowia - powiedział Paweł Kubala.
Apeluję do Pań i Panów posłów o opamiętanie. Przestańcie się wygłupiać, zajmijcie się poważną pracą, dzięki której Polki i Polacy będą skuteczniej chronieni przed zagrożeniami dla ich życia i zdrowia - mówiłem w Sejmie podczas wysłuchania publicznego ws. aborcji. pic.twitter.com/2CfXJBiord — Paweł Kubala (@Pawel_Kubala) May 16, 2024
Z kolei Kaja Godek z fundacji Życie i Rodzina na początku posiedzenia komisji poinformowała, że obywatele będą uważnie śledzić poczynania posłów.
Włączamy obywatelski monitoring działań Komisji. Chcecie obalić wyrok TK o aborcji, nie myślcie, że tego nie widzimy. Środow aborcyjne są w rozsypce, jest ich 3 x mniej, a posłowie mają bronić dzieci - podkreśliła Kaja Godek.
Mocne otwarcie debaty o aborcji w Sejmie. @GodekKajaU: włączamy obywatelski monitoring działań Komisji. Chcecie obalić wyrok TK o aborcji, nie myślcie, że tego nie widzimy. Środow aborcyjne są w rozsypce, jest ich 3 x mniej, a posłowie mają bronić dzieci!#wysluchaniepubliczne pic.twitter.com/HOlhqW88rU — Pro-life Bez Cenzury (@PBCenz) May 16, 2024
Zebrani goście oraz członkowie komisji wysłuchali również poruszającego wystąpienia rodziny z synem, który cierpi na zespół Downa.
W trakcie obrad, słuchamy poruszającego wystąpienia rodziny Witeckich, rodziców szóstki dzieci, w tym dzieci z zespołem Downa, jednego z nich adoptowanego. Piękne świadectwo miłości i otrzymanej szansy na życie, które powinien mieć każdy człowiek - napisała poseł Konfederacji Karina Bosak, zastępca przewodniczącego komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży.
W trakcie obrad #wysluchaniepubliczne, słuchamy poruszającego wystąpienia rodziny Witeckich, rodziców szóstki dzieci, w tym dzieci z zespołem Downa, jednego z nich adoptowanego.
Piękne świadectwo miłości i otrzymanej szansy na życie, które powinien mieć każdy człowiek! pic.twitter.com/nbq7kCmY03 — Karina Bosak (@KarinaBosak) May 16, 2024
Jestem Szymon. Jestem szczęśliwy, że żyję. Kocham mamę i tatę - powiedział Szymon.
"Jestem Szymon. Jestem szczęśliwy, że żyję. Kocham mamę i tatę."
Szymon, chłopiec z zespołem Downa, na wysłuchaniu publicznym ws aborcji w Sejmie.
Precz z mordowaniem dzieci!!!!!!! pic.twitter.com/wVHCuffmPe — Kaja Godek 🇵🇱 (@GodekKajaU) May 16, 2024
Źródło: tvmn.pl, x.com