Wspieraj wolne media

Gorąca atmosfera w Sejmie. Wysłuchania publiczne w sprawie aborcji. Zobacz co działo się na posiedzeniu komisji nadzwyczajnej

0
0
0
Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży
Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży / Fot. PAP/Radek Pietruszka

W czwartek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne organizacji w sprawie ustaw aborcyjnych. W trakcie posiedzenia komisji doszło do wielu kontrowersyjnych sytuacji. Doszło również do poruszającego wystąpienia dziecka z zespołem Downa.

W czwartek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne organizacji w sprawie ustaw aborcyjnych. W posiedzeniu komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży brało udział około 30 różnych organizacji związanych z obroną życia nienarodzonego, a także popierających aborcję.

W trakcie wystąpienia prezesa Fundacji Pro-Prawo do Życia Mariusza Dzierżawskiego doszło do ogromnych emocji wśród zgromadzonej publiczności. Na początku swojego wystąpienia, Dzierżawski zacytował kierownika centrali doradczej urzędu do spraw rasowo-politycznych NSDAP Erharda Wetzela. Przypomniał, że to niemieccy naziści chcieli pozbyć się w ten sposób Polaków.

Po jego wystąpieniu ze swoich miejsc natychmiast zerwali się zwolennicy mordowania niewinnych dzieci. W pewnym momencie musiała również interweniować Straż Marszałkowska, gdyż komisja chciał kontynuować wysłuchania publiczne.

Kamery uchwyciły również moment jak jedna z działaczek aborcyjnych rościła pretensje do członek komisji z Polski 2050 Ewy Szymanowskiej. 

Trzeba było ich nie zapraszać - stwierdziła proaborcjonistka.

Czytaj więcej: Powstała petycja w sprawie lepszej opieki okołoporodowej. Fundacja Gajusz przedstawiła trzy poruszające historie. Matki podzieliły się swoją miłością do utraconych dzieci

Gorące emocje podczas posiedzenia komisji nadzwyczajnej w sprawie ustaw aborcyjnych

W trakcie posiedzenia komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży doszło do wielu kontrowersyjnych sytuacji. Jedną z nich jest chociażby wyproszenie z Sali Kolumnowej znanej katolickiej influencerki Natalii Ruś vel Najka. 

Jakaś kobieta z aborcyjnego teamu podeszła do Straży Marszałkowskiej i wyproszono mnie ze zwykłego holu sprzed Sali Kolumnowej. Tak bardzo lewicy przeszkadzam - poinformowała Natalia Ruś.

Lekarka z 30-letnim stażem opowiadała właśnie, jak była świadkiem aborcji, w wyniku której wyciągnięto kobiecie jelito. Widziała abortowane dziecko bez głowy i rączki. A tuż po niej wychodzi studentka medycyny, która mówi, że aborcja jest bezbolesna dla kobiet i dziecka - napisał dziennikarz Polsatu News Wojciech Dąbrowski, przedstawiając skrajne emocje na komisji.

Paweł Kubala z stowarzyszenia Wiara i Czyn zaapelował podczas swojego wystąpienia do posłów, aby zajęli się opieką nad kobietami w ciąży.

Apeluję do Pań i Panów posłów o opamiętanie. Przestańcie się wygłupiać, zajmijcie się poważną pracą, dzięki której Polki i Polacy będą skuteczniej chronieni przed zagrożeniami dla ich życia i zdrowia - powiedział Paweł Kubala.

Z kolei Kaja Godek z fundacji Życie i Rodzina na początku posiedzenia komisji poinformowała, że obywatele będą uważnie śledzić poczynania posłów.

Włączamy obywatelski monitoring działań Komisji. Chcecie obalić wyrok TK o aborcji, nie myślcie, że tego nie widzimy. Środow aborcyjne są w rozsypce, jest ich 3 x mniej, a posłowie mają bronić dzieci - podkreśliła Kaja Godek.

Zebrani goście oraz członkowie komisji wysłuchali również poruszającego wystąpienia rodziny z synem, który cierpi na zespół Downa.

W trakcie obrad, słuchamy poruszającego wystąpienia rodziny Witeckich, rodziców szóstki dzieci, w tym dzieci z zespołem Downa, jednego z nich adoptowanego. Piękne świadectwo miłości i otrzymanej szansy na życie, które powinien mieć każdy człowiek - napisała poseł Konfederacji Karina Bosak, zastępca przewodniczącego komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży.

 

Jestem Szymon. Jestem szczęśliwy, że żyję. Kocham mamę i tatę - powiedział Szymon.

Źródło: tvmn.pl, x.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo