Gen. Polko o dymisji generałów: Uderza w bezpieczeństwo Polski. "Nie są niezastąpieni"
Trzeba powiedzieć konkretnie, co jest powodem dymisji, bo nie ma nic gorszego, jeśli składa się dymisję trzy dni przed ciszą wyborczą i nie mówi się o powodach co o tym zadecydowało - powiedział były dowódca jednostki specjalnej GROM gen. dyw. Roman Polko, odnosząc się do złożenia dymisji przez gen. Rajmunda Andrzejczaka i gen. Tomasza Piotrowskiego.
- “Rzeczpospolita” podała, że wnioski o dymisje najważniejszych wojskowych zostały już przesłane do Kancelarii Prezydenta.
- Gen. Polko: W tym momencie działacze partyjni wykorzystują to do swojej kampanii zapominając, że w kwestii bezpieczeństwa dobrze by było, gdyby wszyscy mówili jednym głosem.
- Jego zdaniem decyzja generałów uderza w bezpieczeństwo Polski.
- Zobacz także: Niemcy finansują przemyt migrantów. Jednocześnie twierdzą, że w niektórych krajach jest ich za dużo
Najważniejsi polscy dowódcy - szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski podali się do dymisji. “Rzeczpospolita” podała, że wnioski o dymisje najważniejszych wojskowych zostały już przesłane do Kancelarii Prezydenta.
Jest to w istocie odpowiedź na kumulację działań, których oficerowie od pewnego czasu nie akceptowali. Konflikt tlił się od maja 2023 r., gdy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak publicznie postawił zarzuty Dowódcy Operacyjnemu i oskarżył go o zaniedbania - czytamy.
Chodzi m.in. o sprawę rosyjskiej rakiety, która naruszyła polską przestrzeń w grudniu ubiegłego roku, a została znaleziona pod Bydgoszczą w kwietniu.
“Rzeczpospolita” podała, że wpływ na decyzję generałów o dymisji miało mieć również upolitycznianie wojska. Kilka tygodni temu Błaszczak na potrzeby kampanii wyborczej PiS odtajnił dokumenty dotyczące obrony Polski.
“To nie jest korzystne dla wojska”
Myślę, że szef sztabu generalnego, który działa na styku polityki, powinien zdawać sobie sprawę, że nie jest korzystne dla wojska, jeżeli trzy dni przed ciszą wyborczą składa dymisję - ocenił w rozmowie z portalem Niezalezna.pl były dowódca jednostki specjalnej GROM gen. dyw. Roman Polko.
Zaznaczył, że już w tym momencie działacze partyjni wykorzystują to do swojej kampanii “zapominając, że w kwestii bezpieczeństwa dobrze by było, gdyby wszyscy mówili jednym głosem”.
Zdaniem Polko generałowie dymisję mogli złożyć już w maju, gdzie mówiono o konflikcie.
To był dobry czas na dymisję, jeżeli nie zgadzali się z polityką ministra obrony narodowej, czy nie potrafili się dogadać. Nikt by do nich nie miał pretensji, gdyby wówczas złożyli dymisję. Ale nie przed wyborami. Mogli poczekać ten tydzień i złożyć dymisję po wyborach - tak, żeby w żaden sposób armii nie wiązać w kontekst polityczny - stwierdził.
Gen. Polko: To uderza w bezpieczeństwo Polski
Jego zdaniem decyzja generałów uderza w bezpieczeństwo Polski. Zaznaczył, że nie chodzi tu tylko o wybory. Gen. Polko zwrócił uwagę, że to “kwestia poczucia niestabilności, rozchwiania i to wtedy, kiedy w Izraelu prowadzona jest operacja wojskowa, kiedy kontyngent wojskowy ewakuuje stamtąd polskich obywateli”.
Dodał, że ludzie nie są niezastąpieni i “że po odejściu dwóch generałów system się załamie”.
Mamy bardzo dużą kadrę z doświadczeniem z Iraku, Afganistanu, świetnych dowódców, którzy potrafią się odnaleźć we współczesnej rzeczywistości - powiedział gen. Polko.
Czytaj także: Kempa: To jest niezwykle groźne, jedynie Polska może to zablokować
Różański: Panie Błaszczak, "co takiego wam Polska zrobiła?"
Do sytuacji w mediach społecznościowych odniósł się generał broni Mirosław Różański, były dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, obecnie kandydat Trzeciej Drogi w wyborach do Senatu.
We wpisie zaznaczył, że dobrze zna gen. Rajmunda Andrzejczaka, zaznaczył, że “to doświadczony i odpowiedzialny dowódca, który nie podejmuje pochopnych decyzji”.
W jak tragicznej sytuacji musi być polska armia, że zdecydował się na taki krok? Kiedy dwóch najważniejszych polskich dowódców podaje się do dymisji w sytuacji zagrożenia polskich granic oraz wojny w Ukrainie, pytam panie Błaszczak, parafrazując słowa Antoniego Macierewicza: Co takiego wam Polska zrobiła, że tak ją pozostawiliście bezbronną? Czy tak ma wyglądać «Bezpieczna przyszłość Polaków?» - napisał na platformie X (dawniej Twitter).
Źródło: x, niezalezna.pl