• Daniel Gorgosz, który jest likwidatorem w TVP, w komunikacie dla pracowników poinformował, że firma jest w trakcie przygotowywania skargi na postanowienie sądu.
• Zdaniem Gorgosza decyzja sądu “nie powoduje skutków w postaci zmiany statusu naszej Spółki i jej władz”. Dodał, że TVP nadal jest w stanie likwidacji, a on pozostaje likwidatorem.
• Jest zdania, że kwestia zmian w TVP będzie przedmiotem sporów prawnych jeszcze prawdopodobnie przez kilkanaście miesięcy.
• Zobacz także: Janusz Wojciechowski zostanie zdymisjonowany? Rumuński minister ma podjąć radykalne kroki

Sąd odmówił wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego likwidacji Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. Istnienie spółek mediów publicznych jest zagwarantowane ustawowo, a tym samym nie można postawić ich w stan likwidacji na podstawie przepisów kodeksu spółek handlowych. Resort kultury się z tym nie zgadza i zamierza zaskarżyć decyzję. 

Daniel Gorgosz, który jest likwidatorem w TVP, w komunikacie dla pracowników poinformował, że firma jest w trakcie przygotowywania skargi na postanowienie sądu.

Już z chwilą jej złożenia, postanowienie referendarza utraci moc, a wniosek TVP zostanie ponownie merytorycznie oceniony przez sędziego tego sądu rejestrowego - zaznaczył.

Zdaniem Gorgosza decyzja sądu “nie powoduje skutków w postaci zmiany statusu naszej Spółki i jej władz”. Dodał, że TVP nadal jest w stanie likwidacji, a on pozostaje likwidatorem. 

Likwidator TVP: Takie decyzje mają jedynie walor informacyjny

Stwierdził ponadto, że “orzeczenia sądu rejestrowego zapadające w postępowaniach nieprocesowych dotyczących wpisu w KRS mają w takich sprawach, jak zmiany w organach czy otwarcie likwidacji spółki, charakter deklaratoryjny”, czyli w praktyce “nie tworzą prawa, mają jedynie walor informacyjny”.

Gorgosz jest zdania, że kwestia zmian w TVP będzie przedmiotem sporów prawnych jeszcze prawdopodobnie przez kilkanaście miesięcy.

Czytaj także: Zandberg o działaniach ministra kultury: Istniała bezpieczniejsza ścieżka, ale wybrał inną na własną odpowiedzialność

Sienkiewicz: Brak wpisu dla funkcjonowania tych spółek nie ma znaczenia

W podobnym tonie wypowiadał się sam minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, który stwierdził, że dzisiejsze decyzje sądu nie mają znaczenia. Polityk podkreślił, że sam wpis do KRS jest określany przez prawników jako deklaratywny, wobec czego to jest to zwyczajna informacja. Wobec odmownej decyzji sądu wnioskodawca może ją zaskarżyć albo wnieść sprzeciw.