Janusz Wojciechowski zostanie zdymisjonowany? Rumuński minister ma podjąć radykalne kroki
Rumuński minister rolnictwa zapowiedział, że będzie się domagać we wtorek dymisji komisarza Janusza Wojciechowskiego. Florin Barbu zaapelował o uchylenie części unijnych przepisów w związku z trwającą wojną w Ukrainie.
- Chodzi o zwolnienia z norm GAEC 7 (zmianowanie i dywersyfikacja upraw) i GAEC 8 (ugorowanie).
- Rumuński minister rolnictwa przekazał, że otrzymał poparcie w tej sprawie od 15 państw, w tym Niemiec i Francji, natomiast komisarz Janusz Wojciechowski ma blokować postanowienie.
- Barbu: Jako minister, zobowiązuję się do publicznego żądania rezygnacji komisarza, ponieważ nie szanuje on głosu oddanego przez 15 państw.
- Zobacz także: Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego zagrożona przez rząd Tuska. Internauci stworzyli petycję w obronie CPK. "Zwracamy się do Państwa z apelem o kontynuację projektu"
Florin Barbu zapowiedział na wtorek rozmowy “ostatniej szansy” z polskim przedstawicielem w Komisji Europejskiej.
Wojciechowski nie szanuje głosu 15 państw?
Chodzi o zwolnienia z norm GAEC 7 (zmianowanie i dywersyfikacja upraw) i GAEC 8 (ugorowanie), które wniosła Rumunia za pośrednictwem Rady Ministrów. Rumuński minister rolnictwa przekazał, że otrzymał poparcie w tej sprawie od 15 państw, w tym Niemiec i Francji, natomiast komisarz Janusz Wojciechowski ma blokować postanowienie.
Konkretnie chodzi o sprawę uchylenia części unijnych przepisów dotyczących dywersyfikacji na gruntach rolnych oraz minimalnego udziału nieużytkowych obszarów rolnych.
Jako minister, zobowiązuję się do publicznego żądania rezygnacji komisarza, ponieważ nie szanuje on głosu oddanego przez 15 państw - powiedział Barbu.
Czytaj także: Sikorski zrobił łaskę Rosjanom. Kontrowersyjna decyzja Ministra Spraw Zagranicznych
Rozmowy "ostatniej szansy"
Zdaniem polityka nie powinno dochodzić do takich nieporozumień, zwłaszcza, że “jesteśmy w okresie wojny, dotyka nas, pięć państw, konflikt, który rozegrał się pomiędzy Rosją a Ukrainą”.
Po raz pierwszy w Radzie Ministrów państwo poprzez swojego przedstawiciela, czyli ministra rolnictwa, którego macie przed sobą, będzie domagało się dymisji europejskiego komisarza ds. rolnictwa. Myślę, że w tym miejscu powinniśmy rozpocząć dialog - powiedział Barbu.
Do rozmów “ostatniej szansy” ma dojść we wtorek podczas obrad unijnej Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli.
Źródło: interia.pl, romania.postsen.com