Wspieraj wolne media

Berlin zaoferował polskim ofiarom niemieckich zbrodni odszkodowanie? Tego nie podano do wiadomości publicznej

0
0
4
Donald Tusk i Olaf Scholz
Donald Tusk i Olaf Scholz / Fot. Clemens Bilan /PAP/EPA

Rząd federalny najwyraźniej chce przekazać 200 milionów euro wciąż żyjącym ofiarom nazistów w sąsiednim kraju [Polsce - przyp. red]. To spóźniony krok, niewielki, ale ważny - pisze niemiecki dziennik “Sueddeutsche Zeitung”.

  • Gazeta zwróciła uwagę, że wizyta Olafa Scholza w Warszawie “nie wywołała entuzjazmu”, ponieważ kanclerz Niemiec pozostawił otwartą kwestię tego, ile pieniędzy otrzymają polskie ofiary niemieckich zbrodni.
  • Dziennik zaznacza, że obecny rząd “koncentruje się obecnie na dobrych i bliskich stosunkach z sąsiadem”, ale chce również odpowiedniego zadośćuczynienia.
  • "SZ": "Mówi się o 200 mln euro, które miałyby zostać wypłacone ofiarom narodowego socjalizmu. Za mało?"
  • Zobacz także: Niemcy znów odsyłają do Polski imigrantów? Niemieckie służby wydały komunikat

Gazeta zwróciła uwagę, że wizyta Olafa Scholza w Warszawie na początku lipca “nie wywołała entuzjazmu”, ponieważ kanclerz Niemiec pozostawił otwartą kwestię tego, ile pieniędzy otrzymają polskie ofiary niemieckich zbrodni z czasów II wojny światowej.

Prawdopodobnie były jednak powody tej niejasności - czytamy.

Polskie ofiary otrzymają "odpowiednie" odszkodowanie?

Dziennik zaznacza, że obecny rząd “koncentruje się obecnie na dobrych i bliskich stosunkach z sąsiadem”, ale chce również odpowiedniego zadośćuczynienia. "SZ" zastanawia się, co to znaczy “odpowiednie”?

To pytanie najwyraźniej uniemożliwiło ogłoszenie dokładnej kwoty. Prawdopodobnie to strona polska dopilnowała w ostatniej chwili, aby plan działania, wspólnie opracowywany od miesięcy, pozostał niejasny w tej kwestii - czytamy.

Mówi się o 200 mln euro, które miałyby zostać wypłacone ofiarom narodowego socjalizmu. Za mało? - napisała gazeta.

Nie ma "całkowitego rozczarowania"

Zaproponowaną kwotą ma nie być “całkowicie rozczarowany” Dietmar Nietan, koordynator rządu Niemiec ds. współpracy z Polską. Zapewnił on, że Niemcy są gotowe wypłacić te środki za pośrednictwem Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie. Wyrażając nadzieję, że nastąpi to do jesieni, zastrzegł że wymagałoby to zgody ze strony Polski.

Czytaj także: Tusk o związkach partnerskich i aborcji: Kończymy dyskusję

Dom Polsko-Niemiecki w Berlinie

Olaf Scholz podczas wizyty w Polsce poinformował, że rząd podjął decyzję o utworzeniu w Berlinie miejsca upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej i nazistowskiej okupacji, chodzi o Dom Polsko-Niemiecki. Polityk podkreślił, że Niemcy są świadome swojej winy i odpowiedzialności za miliony ofiar niemieckiej okupacji.

Premier Donald Tusk oznajmił, że nie jest w żadnym stopniu rozczarowany “propozycją i dobrym gestem” ze strony niemieckiego rządu.

Bo nie ma takich gestów, które by usatysfakcjonowały Polaków i takiej sumy pieniędzy, która by zrównoważyła to, co się stało w trakcie II wojny światowej - stwierdził.

Według raportu Arkadiusza Mularczyka z PiS, Niemcy powinny oddać Polsce około 6,2 biliona złotych.

Źródło: pap.pl, sueddeutsche.de

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo