Wspieraj wolne media

Bąkiewicz: Kołodziejczak zaczął się do mnie "przyklejać". Zabiegał, żebym na wydarzeniach pozwolił mu zabierać głos

7
0
23
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Piotr Nowak

Michał Kołodziejczak zaczął sprawnie przyklejać się do mojego środowiska. Zorientowałem się jednak, że mam do czynienia z koniunkturalistą, który wykorzystuje rolników do robienia własnej kariery - napisał prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz na platformie X.

  • Bąkiewicz zaznaczył, że “Michał Kołodziejczak to mitoman, oszust i karierowicz”.
  • Prezes Marszu Niepodległości: Dzisiejsze wypowiedzi Kołodziejczaka o tym, że PiS “podstawił” mnie jego osobie są kompletną bzdurą.
  • Bąkiewicz podkreślił, że lider Agrounii przekonywał go, że jest gorliwym patriotą i katolikiem. Dodał, że starał się przedstawiać siebie jako osobę o konserwatywnych poglądach, jednak “weryfikacja nastąpiła szybko”.
  • Zobacz także: Ukraińskie drony znów zaatakowały. Moskwa zamyka przestrzeń powietrzną

Agrounia znajdzie się na listach wyborczych PO, a jej lider Michał Kołodziejczak będzie “jedynką” w Koninie. Decyzję, jaką podjęła partia, ogłosił w zeszłym tygodniu Donald Tusk. Takie posunięcie wywołało zdziwienie nawet niektórych przedstawicieli opozycji. W sieci zaczęły pojawiać się również nagrania sfrustrowanych takim układem rolników, którzy dotąd sympatyzowali z Agrounią.

Tymczasem prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz w mediach społecznościowych opowiedział o tym, jak Kołodziejczak próbował się do niego “przykleić”.

Bąkiewicz: Kołodziejczak to mitoman, oszust i karierowicz

Zaznaczył, że “Michał Kołodziejczak to mitoman, oszust i karierowicz”. Jak wskazał Bąkiewicz, nie pisze tego, ponieważ startuje on z list KO w wyborach do Sejmu, ale dlatego, że sam osobiście miał możliwość poznać jego działania.

Poznaliśmy się w czerwcu 2018 r. z inicjatywy M. Kołodziejczaka, to on nalegał na pierwsze spotkanie i rozmowę ze mną. Nie znałem go wcześniej i nie miałem żadnej potrzeby do zawarcia z nim znajomości. W 2018 był jeszcze zupełnie nieznaną osobą. Tak, więc dzisiejsze wypowiedzi Michała Kołodziejczaka o tym, że PiS “podstawił” mnie jego osobie są kompletną bzdurą - zaznaczył Bąkiewicz.

Dodał, że Kołodziejczak zaczął bardzo sprawnie “przyklejać się” do jego środowiska. Zaczął brać udział w Marszu Powstania Warszawskiego, Marszu Niepodległości i innych organizowanych przez niego wydarzeniach.

“Za każdym razem chciał zabierać głos ze sceny”

Za każdym razem zabiegał u mnie, żebym na tych wydarzeniach pozwolił mu zabierać głos ze sceny. Na tym zależało mu najbardziej. Gdy zorientowałem się, że nawet nie znając tematu wydarzenia pcha się przed publikę - szybko zrozumiałem. Mam do czynienia z koniunkturalistą, który wykorzystuje rolników do robienia własnej kariery - napisał Bąkiewicz.

Prezes Marszu Niepodległości zaznaczył, że Kołodziejczak “kurczowo trzyma się zmyślonej narracji” dotyczącej tej znajomości, która rzekomo miała zacząć się z inicjatywy PiS.

Przypominam raz jeszcze, że to Kołodziejczak zabiegał o kontakt ze mną. Z Tuskiem było zapewne tak samo - napisał.

Bąkiewicz: Kołodziejczak przedstawiał się jako konserwatysta 

Bąkiewicz podkreślił, że lider Agrounii przekonywał go, że jest gorliwym patriotą i katolikiem. Dodał, że starał się przedstawiać siebie jako osobę o konserwatywnych poglądach, jednak “weryfikacja nastąpiła szybko”.

Podczas Strajku kobiet, szedł ręka w rękę z Martą Lempart, domagając się prawa do zabijania bezbronnych dzieci - zaznaczył.

Czytaj także: Zbigniew Stonoga w Sejmie? Wystartuje jako "jedynka"

“Nie miał żadnych moralnych oporów”

Bąkiewicz odniósł się również do powiązań Kołodziejczaka z Kremlem. Dodał, że że “wartym podkreślenia jest fakt, że wokół niego pojawiają się ludzie o rosyjskich sympatiach, bezpieczniackich korzeniach, a jego działania mogą mieć charakter gry dezinformacyjnej, dlatego warto się trzymać z dala od tego człowieka i wziąć dużą poprawkę na to co mówi”.

Kołodziejczak spotykał się z wszystkimi politykami i to wszystkich opcji politycznych od lewa do prawa. Nie stanowiło to dla niego, żadnego problemu. Nie miał żadnych moralnych oporów co przeczy jego ideowości, którą poświęcił na rzecz politycznych fruktów - napisał Bąkiewicz.

Źródło: twitter

Sonda
Wczytywanie sondy...
7
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo