• Jak dowiedział się reporter RMF FM, decyzję taką podjął dowodzący funkcjonariuszami.
• Ma ona związek z niesłabnącą presją migracyjną na granicę polsko-białoruską oraz atakami imigrantów na polskich mundurowych.
• Straż Graniczna odnotowała minionej doby ponad 210 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
• Zobacz także: Tajemnicze słowa Kaczyńskiego. "Odpowiem przy zamkniętych drzwiach"

Jak dowiedział się reporter RMF FM, decyzję taką podjął dowodzący funkcjonariuszami.

Powodem jej podjęcia było zaostrzenie sytuacji na granicy w związku z nasilającymi się atakami imigrantów na polskich mundurowych i coraz częstszymi szturmami na graniczną zaporę - podał RMF FM.

Ataki imigrantów nie słabną 

Presja migracyjna nie słabnie, Straż Graniczna odnotowała minionej doby ponad 210 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.

Próby nielegalnego przekroczenia granicy miały miejsce na odcinkach w okolicach Białowieży i Dubicz Cerkiewnych. 

W kilku miejscach były próby siłowego przekroczenia granicy przez większe grupy migrantów. Podlaska policja poinformowała, że w czwartek policjanci dwukrotnie pomagali pogranicznikom i żołnierzom przy udaremnianiu takich prób.

Od wtorku, gdy oddziały prewencji trafiły na pas graniczny koło Białowieży, codziennie dochodzi do dwóch szturmów - podał RMF FM.

Czytaj także: Niemcy już wysyłają nam imigrantów. "Polska po cichu zaakceptowała niemieckie pushbacki"

Polscy żołnierze będą mogli strzelać?

Możliwość użycia przymusu i broni w sytuacji zagrożenia musi być czymś oczywistym dla polskiego żołnierza czy funkcjonariusza, kiedy broni granicy - powiedział w piątek Donald Tusk.

Premier zaznaczył, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz został zobowiązany do przygotowania zmian w prawie.

Jestem przekonany, że w poniedziałek na posiedzeniu rządu pan minister będzie gotowy z tymi propozycjami - dodał.

Z kolei Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050, zapowiedział, że 12 czerwca Sejm będzie procedował prezydencki projekt, który opisuje funkcjonowanie głównych organów państwa polskiego w sytuacji zagrożenia wojennego i sytuacji wojennej. Stwierdził, że żołnierze na granicy muszą mieć prawo sięgnąć po broń, kiedy sytuacja tego wymaga.

Burza wokół polskiej armii

W środę opinię publiczną zszokowała informacja o zatrzymaniu polskich żołnierzy przez Żandarmerię Wojskową, ponieważ ci oddali strzały ostrzegawcze w trakcie ataku imigrantów na polską granicę. Do zdarzenia doszło na przełomie marca i kwietnia, ale społeczeństwo dowiedziało się o tej sprawie dopiero teraz.

W czwartek nadeszła natomiast tragiczna wiadomość o śmierci żołnierza, który został ugodzony nożem przez imigranta na granicy z Białorusią.

Coraz głośniej też wybrzmiewają głosy domagające się dymisji szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza.