Zmarło dwóch postrzelonych przez Maksymiliana F. policjantów. W całym kraju o godzinie 17 zabrzmią syreny. Szymczyk: "W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się."
Policjanci uczczą we wtorek po południu uczczą zmarłych w poniedziałek kolegów. Jak poinformował odchodzący komendant główny policji Jarosław Szymczyk punktualnie o godz. 17 w całym kraju zabrzmią syreny radiowozów.
- W piątek wieczorem Maksymilian F. podczas transportu do aresztu przez nieoznakowany radiowóz postrzelił dwóch policjantów.
- Groźny przestępca został bardzo szybko schwytany, lecz dwójka funkcjonariuszy zmarła ostatecznie w poniedziałek.
- Jak poinformował komendant główny policji Jarosław Szymczyk, we wtorek w Polsce zabrzmią syreny radiowozów.
- Zobacz także: W sumie do kosza trafiło 750 tys. podpisów obywateli. Nie tylko ustawa o ochronie lasów w niszczarce Hołowni
Policjanci uczczą we wtorek po południu uczczą zmarłych w poniedziałek kolegów. Funkcjonariusze zostali śmiertelnie postrzeleni przez Maksymiliana F., którego chwilęwcześniej schwytali, aby odprowadzić do aresztu na półroczne pozbawienie wolności za oszustwa. Ponadto już wcześniej mężczyzna odgrażał się policjantom, że nie zawaha się użyć broni.
Jak poinformował odchodzący komendant główny policji Jarosław Szymczyk punktualnie o godz. 17 w całym kraju zabrzmią syreny radiowozów.
Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia - o godz. 17.00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków - czytamy w komunikacie policji.
Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się.
5 grudnia - o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków.
Komendant Główny Policji pic.twitter.com/ccph4kq1UW — Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) December 5, 2023
Czytaj więcej: Unijna komisarz: Nie może być powrotu do zezwoleń dla przewoźników z Ukrainy. Jest rozczarowana postawą polskiego rządu
Policja schwytała zabójcę dwóch funkcjonariuszy
W piątek wieczorem Maksymilian F. był transportowany przez nieoznakowany samochód policji. Miał on odbyć karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności za oszustwo. Funkcjonariusze zatrzymali go przy ul. Sudenckiej. Jednakże w trakcie transportu w niewyjaśniony do tej pory sposób postrzelił dwóch policjantów. Nie wiadomo w jaki sposób uwolnił się z kajdanków.
Postrzelonych policjantów w nieoznakowanym radiowozie znalazł przechodzień, który poinformował o tym służby. Natychmiast ogłoszono obławę, a do mieszkańców Wrocławia i powiatu wrocławskiego wysłano alert. Poszukiwania mężczyzny zakończyły się po kilku godzinach. Jak przekazał asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji, mężczyzna w trakcie drugiego zatrzymania nie miał przy sobie kajdanek.
Natomiast w chwili zatrzymania już po policyjnej obławie mężczyzna ten nie miał kajdanek na rękach i nie miał ich też przy sobie - powiedział asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z KWP we Wrocławiu.
Nie jest jasne jak to się stało, że mężczyzna zdołał przemycić broń do radiowozu. W policji powołano specjalny zespół do wyjaśnienia tej sprawy.
Źródło: tysol.pl