Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta i były wicemarszałek odchodzą z PiS
Wszystko wskazuje na to, że wybór Łukasza Smółki na marszałka województwa małopolskiego nie zakończył kryzysu w regionalnych strukturach Prawa i Sprawiedliwości. O odejściu z partii poinformowali Piotr Ćwik i Józef Gawron.
- Ćwik: Składam rezygnację z członkostwa w partii Prawo i Sprawiedliwość, pozostając w Klubie Radnych Sejmiku Małopolskiego, aby wspólnie realizować program dobry dla Małopolski (...).
- Polityk wyjaśnił również, że zgłoszenie jego kandydatury na marszałka województwa "było podyktowane tylko koniecznością przełamania impasu i zwróceniem uwagi na potrzebę zmiany kandydata na marszałka".
- Mniej obszerne oświadczeniu zamieścił Józef Gawron. Polityk wyjaśnił, że jego rezygnacja z członkostwa w PiS “ma związek z ostatnimi wydarzeniami w sejmiku”.
- Zobacz także: Unia zajmie się zagranicznymi podróżami Viktora Orbana. Na wniosek Polski
4 lipca radni wojewódzcy w końcu wybrali marszałka Małopolski. Został nim Łukasz Smółka, a nie Łukasz Kmita, którego na tę funkcję wyznaczył prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński po pięciu porażkach w głosowaniach postanowił wycofać jego kandydaturę. Smółkę poparło 22 radnych spośród 39 głosujących.
Politycy rezygnują z członkostwa w PiS
Okazuje się, że to jednak nie koniec zamieszania w małopolskim PiS. O swoich rezygnacjach z członkostwa w partii poinformowali bowiem zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik i były wicemarszałek Józef Gawron.
Z dniem dzisiejszym (8 lipca 2024 roku) składam rezygnację z członkostwa w partii Prawo i Sprawiedliwość, pozostając w Klubie Radnych Sejmiku Małopolskiego, aby wspólnie realizować program dobry dla Małopolski, aby służyć Mieszkańcom, zgodnie z wypowiedzianymi słowami ślubowania radnego - poinformował na Facebooku Ćwik.
Polityk wyjaśnił również, że zgłoszenie jego kandydatury na marszałka województwa "było podyktowane tylko koniecznością przełamania impasu i zwróceniem uwagi na potrzebę zmiany kandydata na marszałka".
„Było to także działanie dla ratowania jedności klubu radnych i środowiska politycznego, a nade wszystko zablokowanie perspektywy ponownych wyborów w Małopolsce - dodał.
Dodał, że staranie się o tę funkcję nie było jego intencją.
I na koniec: warto być przyzwoitym. Zawsze! Zgadzam się z tymi, którzy tak twierdzą. Warto też pamiętać, że początkiem przyzwoitości jest dialog i wzajemny szacunek! - podsumował.
Zrezygnował również Gawron
Mniej obszerne oświadczeniu zamieścił Józef Gawron. Polityk wyjaśnił, że jego rezygnacja z członkostwa w PiS “ma związek z ostatnimi wydarzeniami w sejmiku”.
Jako radny bezpartyjny zamierzam nadal pracować dla województwa - zaznaczył.
Czytaj także: Protest pod Sejmem w obronie suwerenności. Jaki: Trzeba się temu przeciwstawić
Barbara Nowak zmieniła zdanie
Przypomnijmy, że cała sytuacja w małopolskim sejmiku nie spodobała się również Barbarze Nowak, która oznajmiła, że zdecydowała się zrezygnować z mandatu radnej. Była to reakcja na zmianę przez PiS kandydata na marszałka województwa. Polityk stwierdziła, że ustąpienie buntownikom sprzeciwiającym się kandydaturze Kmity było błędem.
Po kilku dniach Nowak zmieniła jednak zdanie i przeprosiła za zamieszanie. Jak tłumaczyła, “musi zostać, ponieważ poprosili ją o to wyborcy”.
Źródło: dorzeczy.pl