Wyrzucony z Fame MMA Boxdel zabrał głos ws. afery pedofilskiej na na polskim YouTube. "Dziś nie jestem tym samym człowiekiem"
Youtuber Sylwester Wardęga opublikował film na temat skandalu związanego z wykorzystywaniem nieletnich przez “internetowe gwiazdy” w Polsce. Przywołany w materiale były już współwłaściciel FAME MMA Michał “Boxdel” Baron odniósł się do sprawy.
- Oskarżenia, które padły w stronę Boxdel nie pozostały bez echa. Współwłaściciel federacji FAME MMA został usunięty z jej struktur.
- W środę przerwał milczenie i opublikował na YouTubie film, w którym odniósł się do oskarżeń kierowanych w jego stronę.
- Boxdel: Nigdy nie spotkałem się z osobą poniżej 15. roku życia. Byłem małolatem, który trollował, grając w gry.
- Zobacz także: Ambasadorowie Unii Europejskiej podjęli decyzję. Chodzi o pakt migracyjny. Tylko dwa kraje sprzeciwiły się kontrowersyjnemu rozporządzeniu
Youtuber i performer Sylwester Wardęga we wtorek opublikował obszerny materiał pt. “MROCZNA TAJEMNICA STUU I YOUTUBERÓW: PANDORA GATE (Boxdel, Dubiel, Fagata) na temat skandalu związanego z wykorzystywaniem nieletnich przez “internetowe gwiazdy” w Polsce. Jak sam zaznaczył, ten materiał jest jednym z najważniejszych w jego dotychczasowej pracy i “rzuci cień na kilka influencerskich karier”.
Słowa te okazały się prawdą, ponieważ po filmie Wardęgi w sieci rozpętała się burza, która już wykroczyła poza Internet. Youtuber w filmie ujawnił, że w sprawę są zamieszani: Stuart “Stuu” Kluz-Burton, Michał “Boxdel” Baron, Marcin Dubiel oraz Agata Fąk “Fagata”.
Do zaistniałej sytuacji odniósł się premier Mateusz Morawiecki, który zaznaczył, że sprawa została już zgłoszona do odpowiednich służb. Dodał, że w Polsce nie ma zgody na pedofilię.
Boxdel odsunięty z FAME MMA
Oskarżenia, które padły w stronę Boxdel nie pozostały bez echa. Współwłaściciel federacji FAME MMA został usunięty z jej struktur.
Decyzja została podjęta z powodu podejrzeń dotyczących bardzo niepokojących zachowań Michała Barona w okresie przed rozpoczęciem działalności w Federacji - napisał prezes Zarządu FAME SA Krzysztof Rozpara.
Tę sprawę traktujemy bardzo poważnie. Jako Federacja chcemy przede wszystkim przekazać wyrazy współczucia osobom, które ucierpiały w wydarzeniach sprzed lat. To nigdy nie powinno się wydarzyć.
Nie pozostaniemy obojętni względem takich zachowań. Dalsze kroki prawne podejmowane… pic.twitter.com/8XlKNiiGnw — FAME MMA (@famemmatv) October 3, 2023
W środę Boxdel przerwał milczenie i opublikował na YouTubie film, w którym odniósł się do oskarżeń kierowanych w jego stronę.
Nie śpię już 30. godzinę, ale obiecałem sobie, że nie zasnę, dopóki nie pokażę wam całej prawdy - powiedział na wstępie.
Czytaj także: Patoinfluenserzy przykryją wybory parlamentarne? Wyniki wyszukiwań Google nie kłamią
“Nigdy nie spotkałem się z osobą małoletnią”
Boxdel przyznał, że wcześniej wiedział również o kontaktach innych twórców z małoletnimi, jednak był “niedojrzałym emocjonalnie chłopakiem, który nie wiedział, co z tym zrobić”. Zaznaczył, że żałuje braku działań.
Nigdy nie spotkałem się z osobą poniżej 15. roku życia. Byłem małolatem, który trollował, grając w gry. Nie skupiałem się w tamtym czasie na analizowaniu tego, co mogę mówić, a czego nie. Dziś nie jestem tym samym człowiekiem. Jestem o 10 lat starszym gościem - powiedział.
Później do Boxdela dołączyła Olciak (Aleksandra Adamczyk), która przed laty otrzymywała od twórców niestosowne wiadomości.
Nasza prawdziwa relacja zaczęła się, gdy miałam 15 lat, a Michał miał 19. Wcześniej już sobie trochę pisaliśmy, ale nigdy klarownie nie powiedzieliśmy, ile mamy lat - wyjaśniła.
Zapewnili, że dziewczyna nie wysyłała do niego całkiem nagich zdjęć, a jedynie “hot fotki”. Dodali też, że wulgarne sformułowania w większości przypadków były żartami.
Kiedyś była całkowicie inna poprawność polityczna. Żartowaliśmy z takich rzeczy, że dzisiaj jakby takie żarty pojawiły się w sieci, to przecież byłaby masakra - stwierdził Boxdel.
Źródło: x, sport.pl