Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Czy Polacy mają świadomość o wpływie Brukseli na kraj? Zalewska: "80 proc. prawa stanowionego w Unii Europejskiej dotyka ich bezpośrednio"
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska "Rozmowach niedokończonych" w TV Trwam podkreśliła, że unijna polityka klimatyczna ma związek z silnym lobby finansowym. Wyjaśniła, że większość polskiego prawa jest ustanawiana przez Unię Europejską.
- Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska ujawniła, że unijna polityka klimatyczna ma związki z lobby finansowym.
- Wyjaśniła również, że większość polskiego prawa jest ustanawiana przez Unię Europejską.
- Zdaniem Zalewskiej Polakom nie można zarzucić jednak, że nie chcą termomodernizacji własnych domów.
- Zobacz także: Trzaskowski chce usunąć krzyże z urzędów. "Zarządzenie uderza w wolność sumienia i wyznania"
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska "Rozmowach niedokończonych" w TV Trwam podkreśliła, że unijna polityka klimatyczna ma związek z silnym lobby finansowym i wielkimi korporacjami, które chcą sięgać do kieszeni podatników. Wyjaśniła, że większość polskiego prawa jest ustanawiana i korygowana przez Unię Europejską.
Polacy muszą zdać sobie sprawę, że 80 proc. prawa stanowionego w Unii Europejskiej dotyka ich bezpośrednio - powiedziała Anna Zalewska.
Polityka klimatyczna wiąże się z większymi obciążeniami. Zdaniem Zalewskiej Polakom nie można zarzucić jednak, że nie chcą termomodernizacji własnych domów. Wskazała, że przymus modernizacji wiąże się z ogromnymi kosztami, na których Polaków, ale innych obywateli Unii Europejskiej nie stać.
Nie ma takich pieniędzy w systemie i nie ma takich pieniędzy w kieszeniach podatników - wyjaśniła europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Parlament Europejski przyjął dyrektywę budynkową
Parlament Europejski przegłosował marcu nowelizację dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, zwanej budynkową. Ma ona sprawić, że do 2030 r. znacznie zmniejszą się emisje gazów cieplarnianych i zużycie energii w budownictwie. Do 2050 r. sektor ten ma stać się neutralny dla klimatu. Ma ona również doprowadzić do renowacji większej liczby budynków o najgorszych parametrach. Ponadto ma poprawić wymianę informacji na temat charakterystyki energetycznej.
Dyrektywa mówi, że w przypadku budynków mieszkalnych "państwa członkowskie muszą wprowadzić środki zapewniające zmniejszenie średniego poziomu zużywanej energii pierwotniej o co najmniej 16 proc. do 2030 roku i co najmniej 20-22 proc. do 2035 roku".
Dyrektywa dotycząca budynków została przegłosowana głosami 370 "za", 199 "przeciw". 46 europosłów wstrzymało się od głosu.
Źródło: radiomaryja.pl