Czy opłaca się być w Unii Europejskiej? Ekspert nie ma wątpliwości. Cukiernik: "Unia Europejska spowolniła nasz rozwój, a nie przyspieszyła"
W poniedziałek 20 maja odbyła się konferencja "Czy to koniec Europy jaką znamy? European Conservative Future". Podczas panelu "Bilans zysków i strat- czy opłaca się być w Unii Europejskiej?" głos zabrał między innymi Tomasz Cukiernik.
- W poniedziałek 20 maja odbyła się konferencja "Czy to koniec Europy jaką znamy? European Conservative Future".
- Podczas panelu "Bilans zysków i strat- czy opłaca się być w Unii Europejskiej?" głos zabrał między innymi Tomasz Cukiernik.
- Wypowiedział się krytycznie o rozwoju Polski w trakcie obecności w Unii Europejskiej.
- Zobacz także: Zbrodnia podległych Niemcom ukraińskich nazistów na Polakach w Hucie Pieniackiej
W poniedziałek 20 maja w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich przy ul. Foksal 3/5 w godzinach 10.00-15.00 odbyła się międzynarodowa konferencja "Czy to koniec Europy jaką znamy? European Conservative Future".
Podczas panelu "Bilans zysków i strat- czy opłaca się być w Unii Europejskiej?" głos zabrał między innymi Tomasz Cukiernik. Krytycznie odniósł się on do ekonomicznych zysków z obecności Polski w Unii Europejskiej.
Po wejściu do UE nie mogliśmy realizować takiej polityki, jaka byłaby dla nas optymalna, tylko musieliśmy wdrażać wszelkie regulacje unijne - stwierdził Tomasz Cukiernik.
.@TCukiernik: Po wejściu do UE nie mogliśmy realizować takiej polityki, jaka byłaby dla nas optymalna, tylko musieliśmy wdrażać wszelkie regulacje unijne.
Transmisja: https://t.co/mR6txczfyd — TVMN (@TVMediaNarodowe) May 20, 2024
Mimo 20 lat w UE jesteśmy na poziomie 80% średniej unijnej, a gdzie tam nam do Niemiec. UE spowolniła nasz rozwój, a nie przyspieszyła - zauważył.
Przypomniał, że przed akcesją do UE, propaganda unijna przesłaniała i zaciemniała jej prawdziwy obraz oraz zmiany, które wkrótce wyszły na jaw jak traktat lizboński i federalizacja wspólnoty.
Przed referendum akcesyjnym do UE propaganda była tak bezczelna, że Polacy nie wiedzieli, co nas czeka - przypomniał Cukiernik.
Średniorocznie od czasu do wejścia Polski do UE poza Polską pracowało 2,1 mln Polaków. To strata dla Polski, bo ci ludzie nie budowali naszego dobrobytu, tylko państw zachodnich - dodał.
Czytaj więcej: Dramatyczna sytuacja w Gnieźnie. Silne gradobicie w Wielkopolsce. Zobacz przerażające nagrania mieszkańców [+WIDEO]
Francja i Niemcy mogą więcej w Unii Europejskiej?
W jego ocenie Niemcy, czy Francja mogą sobie pozwolić na większy sprzeciw wobec niekorzystnych dla siebie unijnych dyrektyw.
Tak, można nie wprowadzać unijnych dyrektyw, tylko to się kończy postępowanie przez Trybunałem Sprawiedliwości UE. Francja może sobie na to pozwolić, Polska nie - podkreślił Tomasz Cukiernik.
.@TCukiernik: Tak, można nie wprowadzać unijnych dyrektyw, tylko to się kończy postępowanie przez Trybunałem Sprawiedliwości UE. Francja może sobie na to pozwolić, Polska nie.
Transmisja: https://t.co/mR6txczfyd — TVMN (@TVMediaNarodowe) May 20, 2024
Może się zawalić system energetyczny w Polsce. W 90% opiera się on o węgiel i gaz. Problem w tym, że nie inwestuje się w nowe moce węglowe, a wiele starych bloków jest na granicy wytrzymałości, więc będą musiały być wyłączane. OZE nigdy nie zastąpi węgla i gazu. Węgiel może być zastąpiony jedynie przez energię atomową - ocenił Cukiernik.
Materiały z konferencji z międzynarodowej konferencji "Czy to koniec Europy jaką znamy? European Conservative Future" można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.
Źródło: tvmn.pl, x.com