• Sytuacja Rosji na Ukrainie nie jest obecnie w najlepszym dla Kremla stanie. Żołnierze uskarżają się na braki amunicji i sprzętu.
• W tej sprawie głos zabrał szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn, który mocno skrytykował rosyjskie dowództwo wojskowe.
• Ostatnio po raz kolejny pogroził ludziom na Kremlu m.in. oświadczając swoje wycofanie wojsk z Bachmutu.
• Zobacz także: Chiny zaprezentowały nowe dane dotyczące gospodarki. Analitycy byli w błędzie? Pekin ma powody do radości po walce z epidemią COVID-19

Szef Grupy Wagnera Jewgenij Prigożyn oskarżył rosyjską jednostkę wojskową o ucieczkę z jej pozycji w pobliżu Bachmutu, gdzie toczą się najcięższe walki z ukraińskimi siłami.

Prigożyn stwierdził również, że rosyjskie państwo nie jest w stanie się bronić, a przywódcy wojskowi nie mówią Władimirowi Putinowi prawdy.

Czytaj więcej: Ukraińskie SBU nie potwierdza ani nie zaprzecza swojego udziału w zamachu na Prilepina

Prigożyn grozi

Dowódca Wagnerowców powiedział, że jego grupa wciąż czeka na amunicję od Rosji mimo, że władze zapewniały o rozwiązaniu sprawy.

Prigożyn uważa, że jego ludzie dostali na tę chwilę jedynie 10 proc. amunicji. Zagroził, że jeśli nie sprawa nie zostanie załatwiona, to Wagnerowcy opuszczą pozycje. Zdaniem Prigożyna wkrótce rozpocznie się ukraińska kontrofensywa, która przełamie rosyjski opór.

Prigozhin claims that there is still no ammunition for Wagner, and gives an ultimatum despite earlier claims that the 'issue was expected to be resolved'.

Here we go again. pic.twitter.com/zR39g0ZLx4 — NOELREPORTS 🇪🇺 🇺🇦 (@NOELreports) May 9, 2023

Szef Grupy Wagnera Jewgenij Prigożyn oskarżył rosyjską jednostkę wojskową o ucieczkę z jej pozycji w pobliżu Bachmutu, gdzie toczą się najcięższe walki z ukraińskimi siłami. Prigożyn stwierdził również, że rosyjskie państwo nie jest w stanie się bronić, a przywódcy wojskowi nie mówią Władimirowi Putinowi prawdy.