• Zobacz także: Ukraińskie władze tonują oczekiwania wobec kontrofensywy, informuje "The Washington Post"

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) nie potwierdza ani nie zaprzecza swojego udziału w incydentach przeciwko rosyjskim okupantom i ich poplecznikom - taką informację przekazała służba prasowa SBU w odpowiedzi na pytania portalu Ukrainska Prawda dotyczące możliwego udziału SBU w zamachu na rosyjskiego pisarza Zachara Prilepina. Portal wcześniej doniósł o wybuchu samochodu, w którym ranny został Prilepin, a jego kierowca zginął na miejscu.

"Sprawiedliwa zapłata"

W komunikacie służby prasowej SBU czytamy: "Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przypomina rosyjskim okupantom i ich wspólnikom, że spotka ich sprawiedliwa zapłata za zbrodnie wojenne przeciwko Ukrainie". Dodatkowo, przypomniano, że szef SBU Wasyl Maluk wielokrotnie podkreślał, że "śmierć jest jedyną perspektywą, jaką możemy zaoferować okupantom".

Służba prasowa SBU nie zdradziła żadnych szczegółów ani nie potwierdziła swojego udziału w ataku na Prilepina. Stwierdzono jednak, że o tym, kto stoi za danym incydentem, będzie można mówić dopiero po zwycięstwie Ukrainy, które, jak podkreślono, nadejdzie wkrótce.

In Nizhny Novgorod, an Audi Q7 car with Zakhar Prilepin was blown up. Prilepin was seriously wounded and taken to the nearest hospital. Local media report that the deceased driver of Prilepin was a citizen of Ukraine. The explosion of Prilepin's car was so strong that it tore… pic.twitter.com/1DKteAhAvk — Victor vicktop55 (@vicktop55) May 6, 2023

Warto przypomnieć, że Zachar Prilepin to rosyjski pisarz i weteran obydwu wojen czeczeńskich oraz konfliktu na Ukrainie. Prilepin był objęty sankcjami Unii Europejskiej za swoje działania, które były uznawane za wspieranie lub realizację działań szkodzących integralności terytorialnej, suwerenności i niezależności Ukrainy, a także destabilizację i zagrożenie bezpieczeństwa na Ukrainie.

Kontrofensywa

SBU, podobnie jak ukraińskie władze, stara się utrzymać spokój i nie podsycać napięcia przed spodziewaną kontrofensywą Sił Zbrojnych Ukrainy. Minister obrony Ukrainy, Ołeksij Reznikow, w rozmowie z amerykańskim dziennikiem "The Washington Post", podkreślił, że oczekiwania związane z kontrofensywą są przeszacowane, a skala sukcesu nie może być obecnie precyzyjnie określona. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, również stara się nie zdradzać zbyt wiele szczegółów na temat planowanej kontrofensywy, zaznaczając, że przywrócenie kontroli nad jakimkolwiek terytorium będzie uznane za sukces.

Więcej na ten temat: Ukraińskie władze tonują oczekiwania wobec kontrofensywy, informuje "The Washington Post"