• Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy w zeszłym tygodniu podpisali umowę koalicyjną.
• Jej treść została udostępniona do wglądu obywateli i dziennikarzy, którzy mogą zapoznać się z jej szczegółami.
• Poseł Trzeciej Drogi Władysław Teofil Bartoszewski skomentował w wywiadzie dla TV Media Narodowe treść tego dokumentu.
• Zobacz także: 14 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień Seniora. Warto docenić korzyści płynące z wielopokoleniowych rodzin. "Seniorzy posiadają mądrość życiową, doświadczenie życiowe"

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy w zeszłym tygodniu oficjalnie podpisali umowę koalicyjną. Ich kandydatem na premiera jest Donald Tusk, który podczas konferencji prasowej przekonywał, że nigdy nie doświadczył tak otwartych i szczerych rozmów. 

W mediach pojawił się również spis umowy koalicyjnej, która obejmuje zakres współpracy w ramach rządu. Treść odnosi się do wielu aspektów życia państwa oraz światopoglądowego.

Naprawimy i odpolitycznimy media publiczne. Stały się one w dużej mierze odpowiedzialne za rozłam w społeczeństwie, szerzenie kłamstw oraz celowo urządzane nagonki i kampanie nienawiści, prowadzące do rozbicia wspólnoty narodowej. Zobowiązujemy się podjąć wszystkie niezbędne kroki, by niezwłocznie przerwać ten proceder i wyciągnąć konsekwencje wobec siejących nienawiść za pieniądze publiczne - czytamy w treści umowy koalicyjnej.

Zlikwidowane ma zostać Centralne Biuro Antykorupcyjne, a jego zasoby i kompetencje przekazane do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji. Kandydatem na marszałka Senatu od 13 listopada 2023 r. do 13 listopada 2025 r. jest Małgorzata Kidawa-Błońska, której wybór został w poniedziałek zatwierdzony. Kolejnego marszałka od 14 listopada 2025 r. do końca kadencji ma wskazać Koalicja Obywatelska.

Kandydatami na marszałków Sejmu są: Szymon Hołownia – od 13 listopada 2023 do 13 listopada 2025 - który został wybrany w poniedziałek i Włodzimierz Czarzasty – od 14 listopada 2025 do końca kadencji.

W umowie koalicyjnej znalazł się także zapis o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., który ma zostać unieważniony.

Czytaj więcej: Senat przeciwko Markowi Pękowi. "Nie bardzo rozumiem decyzję w sprawie wicemarszałka z PiS. Ktoś coś?"

Bartoszewski o umowie koalicyjnej

Dziennikarz TV Media Narodowe Michał Jelonek postanowił zapytać się o tę właśnie umowę koalicyjną posła Trzeciej Drogi Władysława Teofila Bartoszewskiego. Został on na początku zapytany o długie rozmowy w sprawie utworzenia tego dokumentu.

Cztery ugrupowania musiały się zgodzić na to co chcemy realizować w najbliższej kadencji. Jak czytelnicy mogą się zapoznać, bo to jest jawne w sieci, są tam 24 punkty bardzo konkretnych zmian. Pewne rzeczy się tam nie znalazły i na ten temat były dyskusje. Niektóre kluby chciały, aby były inne rzeczy, a niektóre uważały, że to jest niekonieczne. Stanęło na tym, że tych pewnych rzeczy nie ma - powiedział poseł Władysław Bartoszewski.

Redaktor Jelonek dopytywał się o tzw. protokół rozbieżności, który ostatecznie nie znalazł się w umowie koalicyjnej.

Lepiej się koncentrować na tym, co chcemy i co musimy zrobić, a tego jest bardzo dużo, żeby rozdrabniać się na to co nas różni. Oczywiście są to cztery różne partie, są między nami różnice, ale mamy bardzo duży wspólny mianownik, który będziemy realizować - wyjaśnił polityk Trzeciej Drogi.

O umowie koalicyjnej z @WTBartoszewski rozmawiał @MichalJelonek. pic.twitter.com/cUmaXjFjM3 — TVMN (@TVMediaNarodowe) November 14, 2023