Ukrainiec brutalnie zgwałcił polskie dziecko. Teraz odpowie przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Świadkowie zdarzenia informowali o podejrzanym samochodzie
55-letni imigrant z Ukrainy Oleksandr M. zgwałcił w maju tego roku 14-letnią dziewczynkę w polu kukurydzy. Świadkowie nie mają wątpliwości, że "polował" na swoja ofiarę. Teraz w Sądzie Okręgowym w Słupsku ruszyła jego sprawa karna.
- W maju 2023 r. 55-letni Ukrainiec dopuścił się gwałtu na 14-letniej dziewczynce z gminy Brusy w województwie pomorskim.
- Bardzo szybko został aresztowany przez polskie służby, skąd trafił do aresztu.
- Teraz w Sądzie Okręgowym w Słupsku ruszyła jego sprawa karna.
- Zobacz także: Cenckiewicz przedstawił cząstkowy raport komisji ds. rosyjskich wpływów. Oświadczył, że zebrano "bardzo dużo materiałów"
W maju 2023 r. 55-letni Ukrainiec dopuścił się gwałtu na 14-letniej dziewczynce. Mieszkanka gminy Brusy padła ofiarą mężczyzny podczas drogi do domu. Jak przekazał prokurator Mirosław Orłowski, szef chojnickiej prokuratury rejonowej, późnym wieczorem nastolatka wracała z praktyk.
Wysiadła z autobusu. W tym czasie sąsiedzi zauważyli w pobliżu jeżdżący w kółko samochód. Gdy dziewczynka długo się nie pojawiała, rodzina i sąsiedzi zaczęli jej szukać - poinformował prokurator z Chojnic.
Na koniec października wysłaliśmy do Sądu Okręgowego w Słupsku akt oskarżenia, w którym zarzuciliśmy Oleksandrowi M. zgwałcenie osoby małoletniej poniżej 15. roku życia. Podczas śledztwa mężczyzna złożył wyjaśnienia potwierdzające wersję pokrzywdzonej, ale nie przyznał się do użycia przemocy - wyjaśnił Mirosław Orłowski.
Według oskarżonego doszło do obcowania płciowego, ale nie do zgwałcenia.
Ukrainiec stanie przed polskim sądem
Jak wyjaśnił sędzia Jacek Żółć, tymczasowe aresztowanie zostało przedłużone do 18 listopada. Termin rozprawy nie został jeszcze podany.
W sierpniu tymczasowe aresztowanie zostało przedłużone do 18 listopada. Sąd nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy - powiedział portalowi "gp24.pl" sędzia Jacek Żółć, przewodniczący wydziału karnego w Sądzie Okręgowym w Słupsku.
Za zgwałcenie i obcowanie płciowe z osobą poniżej 15. roku życia jeszcze do 1 października groziła kara od 3 do 15 lat więzienia. Według nowych przepisów Kodeksu karnego jest to nie mniej niż 5 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Źródło: magnapolonia.org, gp24.pl