Premier Donald Tusk umacnia swoją pozycję w rządzie. Przejął część kompetencji koalicyjnych ministrów. Najbardziej zyskał tutaj Minister Finansów Andrzej Domański
Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów to rządowy komitet, który ma zajmować się projektami związanymi z polityką gospodarczą lub mającymi znaczące skutki finansowe. Teraz komitet miał otrzymać nowe kompetencje od Premiera Donalda Tuska.
- Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów to rządowy komitet, który ma zajmować się projektami związanymi z polityką gospodarczą.
- Premier Donald Tusk postanowił przekazać komitetowi większe kompetencje.
- Chce w ten sposób umocnić swoją władzę oraz "ukarać" swoich koalicjantów.
- Zobacz także: Rolnicy wesprą w protestach przewoźników i górników. "«Rozkład jazdy» mamy już skrupulatnie zaplanowany"
Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów to rządowy komitet, który ma zajmować się projektami związanymi z polityką gospodarczą lub mającymi znaczące skutki finansowe. Jednakże jak poinformował portal "money.pl", otrzymał on niedawno nowe kompetencje, zmniejszając znaczenie niektórych ministrów Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 oraz Lewicy.
Teraz okazuje się, że komitet ma mieć dodaną jeszcze jedną funkcję – ma stać się sitem dla pomysłów 'drażliwych', także pod wyborczym kątem. Chodzi m.in. o to, by ministrowie nie wychodzili przed kamery z zamysłem prezentacji pomysłów, które mogą być kosztowne lub wywołać burzę gospodarczą bez wcześniejszych uzgodnień w rządzie - poinformował portal "money.pl".
Jak czytamy, bezpośrednim powodem wprowadzenia formuły było zamieszanie po wypowiedzi Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na temat płacy minimalnej. Jej słowa wywołały duży chaos informacyjny.
Tusk chce uniknąć podobnych dyskusji przed uzgodnieniem stanowiska rządowego. Stąd decyzja o tym, aby miejscem uzgodnień był KERM. Aby nie było wątpliwości co do interpretacji decyzji, premier znowelizował zarządzenie w tej sprawie - czytamy dalej.
Tusk skupia władzę w swoich rękach
Do zadań KERM włączono również analizowanie i rozpatrywanie propozycji inicjatyw rządowych i koncepcji proponowanych przez ministrów dotyczących gospodarki, finansów publicznych, zarządzania mieniem publicznym, rozwoju kraju lub w sprawach o przewidywanych istotnych skutkach finansowych, gospodarczych lub społecznych. Również ten komitet ma być odpowiedzialny za wydanie rekomendacji przy wszystkich projektach.
Wiele wskazuje na to, że dzięki temu Premier Donald Tusk przejął kompetencje od koalicyjnych ministrów, umacniając w ten sposób swoją prawą rękę, czyli Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego, który nadal będzie szefem tego komitetu.
Poprzednio jego zastępcą był Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk z PSL. Jednakże Premier Tusk zdecydował, że zastępcami szefa KERM będzie minister Jan Grabiec, szef komitetu stałego Maciej Berek oraz minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.
Wszyscy to zaufane osoby premiera. Grabiec odpowiada za kancelarię, a więc także zaplecze KERM, Maciej Berek jest nie tylko szefem komitetu stałego, ale także szefem Zespołu Programowania Prac Rządu, który decyduje o tym, nad jakimi projektami ma pracować administracja. Najciekawsza osoba w gronie zastępców szefa KERM to Jakub Jaworowski, który od niedawna jako szef MAP odpowiada za nadzór nad państwowymi firmami. To może sugerować, że KERM będzie miejscem dyskusji nad polityką gospodarczą rządu czy strategiami rozwojowymi łącznie z dyskusją, jaką rolę mają w nich odegrać państwowe firmy - zauważył portal "money.pl"
Źródło: dorzeczy.pl, money.pl