Trwa debata publiczna nad podwyższeniem kwoty wolnej od podatku. Lewica nie poprze projektu swojego koalicjanta? Żukowska: "Nie poprzemy takiej podwyżki"
W ostatnich tygodniach na nowo rozbudziła się debata publiczna na temat podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Zgodnie z planami Konfederacji oraz Trzeciej Drogi miałaby ona zostać podwyższona do 60 tys. złotych. W wypowiedzi dla "Radia Zet" poseł Lewicy Anna Maria Żukowska postawiła sprawę jasno.
- W ostatnim czasie wśród opinii publicznej został podniesiony temat podwyższenia kwoty wolnej od podatku.
- Zarówno Konfederacja jak i Trzecia Droga proponują podwyższenie jej do 60 tys. złotych.
- W wypowiedzi dla "Radia Zet" poseł Lewicy Anna Maria Żukowska postawiła sprawę jasno.
- Zobacz także: Afera wiatrakowa. Tajemniczy mężczyzna na połączonych Komisjach Energii i Finansów. Suski: "Tak, jest współwłaścicielem i reprezentuje firmy energetyczne. To skandal"
W ostatnich tygodniach na nowo rozbudziła się debata publiczna na temat podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Zgodnie z planami Konfederacji oraz Trzeciej Drogi miałaby ona zostać podwyższona do 60 tys. złotych. W wypowiedzi dla "Radia Zet" poseł Lewicy Anna Maria Żukowska postawiła sprawę jasno. Jej zdaniem jej klub nie poprzez takiej podwyżki, gdyż większość Polaków nie płaciłaby wówcza podatki dochodowego.
Nie poprzemy takiej podwyżki. To by spowodowało, że większość Polek i Polaków nie płaciłoby podatku dochodowego w ogóle - zapowiedziała poseł Lewicy Anna Maria Żukowska.
.@AM_Zukowska o kwocie wolnej do 60 tys.: ❗️Nie poprzemy takie podwyżki. To by spowodowało, że większość Polek i Polaków nie płaciłoby podatku dochodowego w ogóle ❗️@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET #Rymanowski — Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) December 8, 2023
Czytaj więcej: Ministerstwo podpowiada, które samochody mogą jeżdzić na benzynie E10. Niektóre informacje mogą jednak wprowadzać w błąd
Były premier przeciwny podwyższaniu kwoty wolnej od podatku
Nie należy dalej rozkładać tego czerwonego dywanu przed emerytami. Uważam, że podniesienie kwoty wolnej od podatku jest wystarczającą ulgą i przywilejem dla tej części społeczeństwa – oświadczył Marek Belka, eurodeputowany wybrany z list Koalicji Europejskiej.
Zdaniem Belki rok 2024 będzie trudny, ze względu na „niezrównoważony budżet” i trzeba będzie „uporządkować finanse”. Były premier przekonywał w TVN24, że trzeba będzie w przyszłym roku ograniczyć wzrost deficytu. Zasugerował, że część obietnic będzie trzeba odłożyć, albo ich realizację rozłożyć w czasie. Jego zdaniem tak powinno być z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł. Realizacja tego postulatu miałaby zostać rozłożona w czasie na kilka lat.
Poza tym nie należy dalej rozkładać tego czerwonego dywanu przed emerytami. Uważam, że podniesienie kwoty wolnej od podatku jest wystarczającą ulgą i przywilejem dla tej części społeczeństwa - stwierdził.
Marek Belka bronił postulatu podwyższenia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł. W jego opinii "to jest ulga dla ludzi, którzy mają dochody w dalszym ciągu niższe od średniej i niestety którzy w warunkach inflacji zaczynają osuwać się w ubóstwo”. Jego zdaniem realizacja tego postulatu będzie zależeć "od tego, jak silna będzie gospodarka".
Źródło: tvmn.pl, twitter.com/x.com