Wspieraj wolne media

Mołdawia opublikowała czarną listę niepożądanych osób. Miedwiediew zareagował typowym dla siebie sposobem. "Nikt nie pojedzie do nieistniejącego kraju"

1
0
0
Dmitrij Miedwiediew
Dmitrij Miedwiediew / Fot. Youtube

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew z oburzeniem przyjął utworzenie przez Mołdawię czarnej listy Rosjan, którym zabroniono wjeżdżać do ich kraju.

  • Mołdawia stworzyła jakiś czas temu czarną listę niepożądanych w ich kraju osób pochodzących z Rosji, tj. polityków, oligarchów i innych.
  • W ten sposób Mołdawia chce zminimalizować ryzyko wystąpienia agitacji na rzecz odłączenia się Naddniestrza lub co gorsza wybuchu wojny na ich terenie.
  • Na tę listę postanowił odpowiedzieć były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, który nie szczędził słów krytyki.
  • Zobacz także: Rosja straszy obywateli. Wprowadza karę za trzymanie w domu dużej ilości gotówki

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew zareagował na czarną listę Rosjan, którym Mołdawia zakazała wjazdu do kraju. Rosyjskiego polityka najmocniej rozwścieczył zakaz wydany przez Kiszyniów dla Władimira Putina.

Na swoim koncie na Telegramie były prezydent w swoim tradycyjnym stylu nazwał premiera Mołdawii Dorina Rechana, który wcześniej ogłosił decyzję rządu o czarnej liście, tajemniczą istotą. W tym samym wpisie Miedwiediew obraźliwie dodał, że teraz i tak nikt z rosyjskiego kierownictwa politycznego nie jedzie do Mołdawii. Zaznaczył też, że uważa ten kraj za nieistniejący.

Po drugie, takiego kraju już nie ma. Lokalni przywódcy sprzedali go Rumunii, stając się zdrajcami swojej Ojczyzny. I nie ma sensu z nimi o niczym rozmawiać. Niech ludzie sobie z nimi radzą. I oni w końcu zdecydują, kim są - Mołdawianami lub Rumunami - stwierdził były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.

W dalszej części wpisu, po fali obelg pod adresem władz Mołdawii, Miedwiediew w wulgarny sposób zaapelował do prezydent kraju Mai Sandy i premiera Rechana o uszanowanie nieistniejącej suwerenności okupowanego przez Rosję Naddniestrza.

Czytaj więcej: Niemieckie media: Niemcy mają przystać na kontrowersyjne przyspieszone procedury azylowe

Mołdawia stworzyła czarną listę

Dzień wcześniej premier Mołdawii Dorin Rechan ogłosił czarną listę Rosjan, którym obecnie zabroniono wjazdu do kraju. Władimir Putin jest najwyżej postawionym politykiem, który znalazł się na tej liście. Rechan odmówił podania innych szczegółów. Według niego czarna lista zawiera nazwiska rosyjskich urzędników, a także znanych artystów, którzy popierają rosyjską inwazję na Ukrainę.

Rosja stara się wstrząsnąć sytuacją społeczno-polityczną w Mołdawii, w tym wykorzystać przeciwko Ukrainie zasoby kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów Naddniestrza. Ukraina, a potem kraje Zachodu, wielokrotnie ostrzegały Mołdawię przed planowanymi przez Moskwę prowokacjami. Później przez Kiszyniów przetoczyła się fala wieców opłacanych przez siły prorosyjskie.

Już pod koniec marca 2023 roku prezydent kraju Maia Sandu otwarcie stwierdziła, że Kreml próbuje wykorzystać jej kraj w wojnie z Ukrainą, a także z Białorusią.

Źródło: dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo