• Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań w sprawie pewnych przepisów.
• Chodzi o brak wdrożenia unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów.
• Dyrektywa o ochronie sygnalistów ma zapewniać bezpieczeństwo osobom zgłaszającym naruszenia prawa Unii.
• Zobacz także: Polska modernizuje swoja armię. Moskwa patrzy na to złym okiem. Malczyk: "Rosjanie nie rozumieją oddziaływania w inny sposób niż użycie siły"

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wcielić do swojego systemu prawnego przepisów unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów.

Dyrektywa o ochronie sygnalistów ma zapewniać bezpieczeństwo osobom zgłaszającym naruszenia prawa Unii. Państwa członkowskie miały obowiązek przyjąć regulacje niezbędne do jej zastosowania do 17 grudnia 2021 r. Według Komisji Europejskiej nasz kraj tego nie zrobił, dlatego sprawa została skierowana do TSUE.

Czytaj więcej: Masowe groby w Strefie Gazy. Szokujące doniesienia z kompleksu medycznego Nasser. Suleiman: "Nie wiemy, czy zostali pogrzebani żywcem czy po śmierci"

TSUE ukarało Polskę za brak dyrektywy

Na wniosek Komisji Europejskiej, Trybunał Sprawiedliwości nakazał Polsce zapłacić okresową karę i ryczałt. Gdyby stwierdzone uchybienie trwało w dniu ogłoszenia wyroku, Polska została zobowiązana do zapłacenia 40 tys. euro dziennie, licząc od dnia ogłoszenia decyzji TSUE do chwili usunięcia tego uchybienia. 

Trybunał orzekł, że skuteczne zapobieganie analogicznym naruszeniom prawa Unii w przyszłości przemawiają za zobowiązaniem Polski do zapłaty na rzecz Komisji kwoty 7 milionów euro.

Wyrok TSUE : PL musi zapłacić 7 mln euro kary za niewdrożenie dyrektywy UE o ochronie sygnalistów, którzy donoszą o naruszeniach unijnych przepisów. PL będzie musiała także od dzisiaj płacić dziennie 40 tys. euro aż do wdrożeniu tego prawa. Termin minął 17.12 2021 r. @RMF24pl — Szymańska-Borginon (@Sz_Borginon) April 25, 2024