Nieoficjalnie: Szokujące doniesienia RMF FM. Były wiceminister Piotr Wawrzyk trafił do szpitala. Targnął na swoje życie?
Jak podaje radio RMF FM, były Wiceminister Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk trafił do szpitala. Według relacji medialnych, polityk nie mógł pogodzić się ze swoją porażką wizerunkową oraz narastającymi problemami prawnymi.
- Jakiś czas temu premier Mateusz Morawiecki pożegnał ze stanowiska Wiceministra Spraw Zagranicznych Piotra Wawrzyka.
- Z kolei w ostatnich dniach wybuchła w mediach afera wizowa, w którą zamieszany był były wiceminister.
- Jak podaje RMF FM Wawrzyk trafił ostatniej nocy do szpitala, w ciężkim stanie.
- Zobacz także: Afera wizowa w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Prokuratura poinformowała o zarzutach dla siedmiu osób. Lerman: "wśród podejrzanych nie ma urzędników państwowych"
Jak poinformował reporter RMF FM Marek Balawajder były Wiceminister Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk trafił do szpitala. Obecnie jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Były wiceminister Piotr Wawrzyk jest w szpitalu - poinformował na Twitterze/X reporter radia RMF FM Marek Balewajder.
Według relacji medialnych, polityk został zawieziony karetką do szpitala ze swojego mieszkania po północy. Jego stan ma być bardzo poważny i zagrażający życiu.
Z naszych ustaleń wynika, że miał rany rąk. Wiele wskazuje na to, że próbował popełnić samobójstwo, o czym może świadczyć między innymi pozostawiony list pożegnalny - podaje RMF FM.
Piotr Wawrzyk w ostatnich dniach był poddany silnej presji w związku z ujawnieniem przez media nieprawidłowości przy udzielaniu wiz w resorcie dyplomacji.
Były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk jest w warszawskim szpitalu - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Trafił tam po północy. Z naszych informacji wynika, że ten stan zagrażał życiu. pic.twitter.com/svZ4redve8 — Fakty RMF FM (@RMF24pl) September 15, 2023
Odwołanie Piotra Wawrzyka
31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki poinformował o dymisji Piotra Wawrzyka z funkcji wiceministra w MSZ. Polityka wykreślono również z list wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Poinformowano, że powodem tej decyzji był brak satysfakcjonującej współpracy z politykiem.
Parę dni później okazało się, że przyczyną odwołania wiceministra były nieprawidłowości, do jakich w MSZ miało dochodzić w związku z wydawaniem wiz cudzoziemcom z krajów dalekiej Azji. Do MSZ weszli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, prokuratura postawiła zarzuty 7 osobom, a wobec trzech z nich zastosowano areszt tymczasowy.
Zdaniem portalu Onet.pl, Piotr Wawrzyk miał wymuszać na polskich konsulach wydawanie wiz wskazanym przez niego imigrantom z dalekich krajów Azji, m.in z Indii. Ściągani imigranci mieli udawać ekipy filmowe z Bollywood i mieli płacić nawet 45-50 tys. dolarów za udział w nielegalnym procederze, którego celem było dotarcie przez Polskę do USA.
Źródło: rmf24.pl, tysol.pl