• Niemiecki przedsiębiorca Hans G. został uniewinniony przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
• Kilka lat temu z dumą krytykował swoich polskich pracowników, stosując nazistowskie metody opresji.
• Takie zakończenie sprawy karnej nie jest satysfakcjonujące dla samej Natalii Nitek-Płażyńskiej.
• Zobacz także: Kaja Godek poinformowała o zakończeniu pierwszej rozprawy sądowej. Środowisko LGBT próbuje zniszczyć obrońców życia. W tle ucieczka homoseksualisty...do muzułmańskiego państwa

Siedem lat temu Natalia Nitek-Płażyńska ujawniła nagrania swojego byłego pracodawcy Hansa G., który obrażał polskich pracowników. Niemiec mówił w swojej firmie, że jest hitlerowcem, nienawidzi Polaków i chciałby ich pozbijać.

Sprawa trafiła do sądu. Najpierw Sąd Apelacyjny w Gdańsku skazał Natalię Nitek-Płażyńską za nagranie swojego pracodawcy. Skandaliczne orzeczenie zostało ostatecznie uchylone w sierpniu tego roku, a Hans G. miał przeprosić kobietę.

To jednak nie koniec sądowej batalii w tej sprawie. Dziś niemiecki biznesmen został uniewinniony przez gdański Sąd Apelacyjny od zarzutów kierowania gróźb karalnych wobec byłych pracowników swojej firmy.

Czytaj więcej: Wybory prezydenckie w Rosji. Władimir Putin przygotowuje plan. Cesarz i "zbawiciel" narodu rosyjskiego nie zamierza ustępować

Oświadczenie Nitek-Płażyńskiej po wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku

Takie zakończenie sprawy karnej nie jest satysfakcjonujące dla samej Nitek-Płażyńskiej. Z tego powodu zamieściła swoje swój komentarz do wyroku na Twitterze/X.

Jeszcze raz podkreślam, że wypowiedzi Hansa G. były nie tylko skrajnie obraźliwe, ale i budziły we mnie (i innych jego pracownikach) strach. Tak nie powinien się czuć żaden pracownik i żaden człowiek - podkreśliła Natalia Nitek-Płażyńska.

Nitek-Płażyńska przypomniała także, że w sprawie cywilnej udało jej się z Hansem G. wygrać.

Po wielu latach trudnej batalii w sierpniu br. sąd uznał, że Hans G. musi mnie przeprosić za swoje skandaliczne, obrażające Polaków i gloryfikujące Hitlera wypowiedzi, a także wpłacić 50 tysięcy złotych na rzecz Muzeum Piaśnickiego - wskazała.

Podziękowała wszystkim za wsparcie.

Proszę też o dalszą konsolidację wokół sprawy obrony dobrego imienia naszej Ojczyzny, a także promowania prawdy o historii relacji polsko-niemieckich. Jeśli my nie obronimy Polski przed fałszem i agresją, nikt tego za nas nie zrobi - zaznaczyła.

Moje oświadczenie na temat dzisiejszego wyroku w postępowaniu karnym wobec Hansa G.

Szanowni Państwo,
sprawę cywilną wygrałam. To są dwa oddzielne postępowania. pic.twitter.com/u2dSml6LT9 — Natalia Nitek-Płażyńska (@NataliaNitek) November 7, 2023

W marcu 2016 r. Telewizja Republika wyemitowała program, w którym Nitek-Płażyńska zaprezentowała zarejestrowane z ukrycia nagrania, ilustrujące znieważanie jej na tle m.in. narodowościowym przez pracodawcę Hansa G. Niemiecki przedsiębiorca mówi m.in. "nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście gównem". "Tak, jestem! Jestem hitlerowcem! To wina tego kraju, że taki jestem" - słychać na nagraniu.