Skandal obyczajowy w Platformie Obywatelskiej. Senator Marcin Bosacki zdradził swoją żonę i dzieci.
Po 26 latach wspólnego życia, senator Platformy Obywatelskiej Marcin Bosacki miał wziąć rozwód ze swoją dotychczasową żoną Katarzyną. Według medialnych spekulacji, polityk opozycji miał znaleźć "nowy sens życia" u boku o wiele młodszej kochanki. Niewykluczone, że może ona pochodzić z jego środowiska politycznego.
- Po 26 latach małżeństwa senator Platformy Obywatelskiej Marcin Bosacki postanowił zostawić Katarzynę na rzecz młodszej kochanki.
- Zarówno pani Katarzyna jak i senator Bosacki nie zamierzają komentować tej sprawy.
- Portale plotkarskie ustaliły, że polityk PO miesiąc po wspólnych wakacjach oznajmił żonie, że zostawia ją i ich wspólne dzieci.
- Zobacz także: Katolickie media i TVP szerzą "mowę nienawiści" wobec LGBT? KE przyjęła skargę homoaktywistów
Po 26 latach wspólnego życia, senator Platformy Obywatelskie Marcin Bosacki zostawił swoją dotychczasową żonę Katarzynę na rzecz młodszej kochanki. Polityk długo krył się ze swoją niewiernością, bo zaledwie miesiąc przed opuszczeniem żony, świętował z nią rocznicę wyborów z 1989 r.
Jeszcze w czerwcu oboje pozowali do wspólnych zdjęć na wielkim marszu zorganizowanym w Warszawie z okazji rocznicy częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w 1989 roku. Niedługo później małżeństwo miało się rozpaść - opisuje portal "Pudelek".
Marcin wyprowadził się miesiąc temu. Miał oznajmić Kasi, że opuszcza rodzinę dla innej kobiety - powiedział jeden z informatorów serwisu "Plejada".
Jeden z administratorów hejterskiego szamba Soku z Buraka @MarcinBosacki (PO) zostawił żonę i 4 dzieci dla innej kobiety. pic.twitter.com/UmfrgWmAA2 — Waldemar Kowal (@WaldemarKowall) August 9, 2023
Para wzięła ślub w kwietniu 1997 r. Mają czwórkę dzieci: Jana, Marię, Zofię oraz Franciszka. Żona senatora KO, Katarzyna, jest znaną prezenterką telewizyjną, zajmującą się m.in. tematyką zdrowego odżywiania. Polityk Platformy pytany przez media o to, czy odszedł od rodziny do kochanki, odpowiada dość enigmatycznie.
Kierując się szacunkiem wobec mojej żony, a także ochroną najbliższych, przede wszystkim naszych dzieci, nie chcę w jakikolwiek sposób komentować informacji mającej na celu wywołanie niepotrzebnej sensacji. Proszę o uszanowanie mojej decyzji - oznajmił senator PO Marcin Bosacki.
"Super Express" uzyskał komentarz Katarzyny Bosackiej.
Nie chcę tego komentować. Nie chcę tego w mediach wałkować - wyjaśniła Katarzyna Bosacka.
Ostatnie wspólne zdjęcie małżeństwo opublikowało 11 czerwca, gdzie zwiedzali wówczas Mazury.
Ależ tu pięknie! Cisza, spokój, nowoczesne czteroosobowe domki, w pełni wyposażona kuchnia, mnóstwo zieleni i ptaków, domowe pieczywo, ciasta i wiejskie jajka, rowery. I przede wszystkim ten zapierający dech w piersi widok na jezioro - napisała żona senatora Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj więcej: 15 sierpnia obchodzimy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Co to za święto? Czy to dzień wolny od pracy?
Kim jest Marcin Bosacki?
W przeszłości, Marcin Bosacki był dziennikarzem "Gazety Wyborczej". Był reporterem oddziału poznańskiego i sekretarzem tamtejszej redakcji, następnie redaktorem działu zagranicznego, wiceszefem działu politycznego "GW", a w latach 2000–2006 szefem działu zagranicznego tej gazety. W 2007 został stałym korespondentem w Stanach Zjednoczonych.
We wrześniu 2010 objął funkcję rzecznika prasowego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. We wrześniu 2013 został powołany na ambasadora RP w Kanadzie. W 2019 był kandydatem Platformy Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego z listy Koalicji Europejskiej. W tym samym roku z ramienia Koalicji Obywatelskiej został wybrany do Senatu X kadencji, otrzymując 213 492 głosy w okręgu nr 91. Po wyborach wstąpił w szeregi Platformy Obywatelskiej. Od września 2020 r. jest przewodniczącym grupy senatorów Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska.
Źródło: dorzeczy.pl, pudelek.pl