Katolickie media i TVP szerzą "mowę nienawiści" wobec LGBT? KE przyjęła skargę homoaktywistów
Homoaktywista Bart Staszewski wraz ze swoją fundacją Basta złożyli skargę na Polskę do Komisji Europejskiej. O co chodzi? Ich zdaniem polskie władze tolerują homofobiczne audycje w radiu i telewizji.
- Staszewski stwierdził, że w materiałach TVP i Radia Maryja mowa była m.in. o "dewiantach" czy "zagrożeniu dla polskich rodzin".
- Stwierdził, że "tego typu określenia powinny spotkać się z natychmiastową reakcją KRRiT, jednak w państwie PiS pogarda wobec osób LGBT+ jest akceptowana".
- We wtorek 8 sierpnia Komisja Europejska przyjęła skargę na Polskę.
- Zobacz także: Dziewięciu obrońcom życia grozi nawet 11 lat więzienia. "Broniliśmy nienarodzonych bez użycia przemocy"
Aktywista LGBT w rozmowie z “Gazetą Wyborczą” skarżył się, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie ukarała Telewizji Polskiej, Radia Maryja i TV Trwam po skargach fundacji Basta. Jego zdaniem programy tych mediów szerzą “mowę nienawiści” wobec środowisk LGBT.
W materiałach, które prześledzili aktywiści, mowa była m.in. o “dewiantach”, “zagrożeniu dla polskich rodzin”, “zagrożeniu dla całej cywilizacji”, “zinstytucjonalizowanej dewiacji” - powiedział.
Staszewski oburzony wypowiedziami o ideologii LGBT
Aktywiście nie spodobało się, że katolickie media w Polsce tzw. marsze równości nazywają promocją antywartości i szerzeniem demoralizacji, a osoby LGBT są przedstawiane jako zagrożenie dla dzieci i całego społeczeństwa.
Tego typu określenia powinny spotkać się z natychmiastową reakcją KRRiT, jednak w państwie PiS pogarda wobec osób LGBT+ jest akceptowana przez narodowego regulatora - powiedział Staszewski, którego cytuje “Gazeta Wyborcza”.
Basta do tej pory złożyła już 30 wniosków, ponad 25 tys. skarg (na programy telewizyjne i radiowe) oraz siedem skarg do sądu w związku z bezczynnością Krajowej Rady.
Aktywiści LGBT twierdzą, że Polska narusza wymogi wynikające z art. 6 dyrektywy o usługach audiowizualnych, według którego państwa członkowskie powinny zapewnić, by usługi audiowizualne świadczone przez dostawców usług medialnych podlegających ich jurysdykcji nie zawierały nawoływania do przemocy lub nienawiści m.in. ze względu na orientację seksualną.
Czytaj także: Sondaż. Polacy za zakazem zmiany płci u dzieci i młodzieży?
KE przyjęła skargę aktywistów na Polskę
Polska w oczywisty sposób nie wypełnia ciążących na niej zobowiązań unijnych, dlatego Fundacja Basta złożyła skargę w tej sprawie do Komisji Europejskiej - podała fundacja w komunikacie.
We wtorek 8 sierpnia Komisja Europejska przyjęła skargę na Polskę.
Jeżeli Komisja przyzna rację naszej Fundacji i uzna, że Polska nie wywiązuje się z zobowiązań wynikających z prawa unijnego, sprawa trafi do Trybunału Sprawiedliwości UE, który oceni, czy Polska właściwie wdraża wymogi wynikające z dyrektywy o usługach audiowizualnych - napisał Staszewski.
Miło mi poinformować, że Komisja Europejska właśnie przyjęła skargę mojej @BastaFundacja na władze Rzeczypospolitej Polskiej za tolerowanie przez polskie władze homofobicznych i transfobicznych audycji w radiu i telewizji.
Jeżeli Komisja przyzna rację naszej Fundacji i uzna, że… pic.twitter.com/ilBdUv6PDt — Bart Staszewski (@BartStaszewski) August 8, 2023
Przykry to żywot, gdy jedynym marzeniem człowieka jest kalać własne gniazdo i opluwać rodaków - skomentował Oskar Szafarowicz, działacz Forum Młodych PiS.
Źródło: twitter, salon24.pl