• Dziennikarz TV Republika zarzucił Radosławowi Sikorskiemu, że rząd Donalda Tuska oddał śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej Rosjanom, teraz natomiast oddaje pole działania Berlinowi, jeśli chodzi o reparacje wojenne.
• Sikorski: Panie redaktorze, kłamie pan. Nikt nie oddał żadnego śledztwa Rosji. To jest po prostu nieprawda. Proszę przestać powielać tę konfabulację.
• Dodał również, że rząd, którego dziennikarz jest “entuzjastą” w nocie przekazanej stronie niemieckiej słowa “reparacje” nie umieścił.
• Zobacz także: Wybory samorządowe 2024. Walka o warszawski ratusz. Biejat: "Już przyjmujemy imigrantów do stolicy"

Szef polskiego MSZ spotkał się w Warszawie z byłym premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. Dziennikarz TV Republika podczas konferencji prasowej zarzucił Radosławowi Sikorskiemu, że rząd Donalda Tuska oddał śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej Rosjanom, teraz natomiast oddaje pole działania Berlinowi, jeśli chodzi o reparacje wojenne. Przypomniał słowa premiera, który niedawno powiedział w Niemczech, że sprawa reparacji została formalnie i prawnie zamknięta wiele lat temu. 

Dziennikarz Republiki zapytał o reparacje

Mamy raport [byłego - przyp. red.] ministra Mularczyka i całego zespołu eksperckiego, który wystawił rachunek Niemcom, ponad 6,2 bln zł. Dlaczego te działania nie są kontynuowane, dlaczego - tak jak pan mówił - Niemcy powinni znaleźć nowy, kreatywny sposób na rozliczenie się z przeszłością, dlaczego panie ministrze nie zawalczycie o te pieniądze? - zapytał Jelonek.

Panie redaktorze, kłamie pan. Nikt nie oddał żadnego śledztwa Rosji. To jest po prostu nieprawda. Proszę przestać powielać tę konfabulację - odpowiedział Sikorski. 

Minister zaznaczył, że śledztwo przeprowadziła polska Komisja Wypadków Lotniczych, która opublikowała raport, “który został przez poprzedni rząd zdjęty z rządowych serwerów, a jest to raport, który Jarosław Kaczyński przedstawił w sądzie jako dowód”.

Robicie na tym politykę, tymczasem moja poprzedniczka, pani minister Anna Fotyga już wiele lat temu w odpowiedzi na interpelację poselską odpowiedziała, że niestety pozycja prawna Polski jest taka, że reparacje były już w Poczdamie, niestety zostały przywłaszczone przez Związek Radziecki i pozycja prawna jest taka, że niestety reparacji uzyskać się nie da - powiedział Sikorski.

Dodał również, że rząd, którego dziennikarz jest “entuzjastą” w nocie przekazanej stronie niemieckiej słowa “reparacje” nie umieścił.

Czytaj także: Spotkanie ministrów obrony NATO. Kosiniak-Kamysz udał się do Brukseli

Sikorski: Nie będzie żadnych reparacji

Nie umieścił też niestety numeru konta bankowego, na który Niemcy mieliby przekazać te sześć bilionów, które pan Mularczyk wymyślił. Więc jeśli mówi pan o reparacjach, to znowu pan konfabuluje, bo nie będzie żadnych reparacji, bo niestety Poczdam zdecydował inaczej i niestety ministrowie poprzedniego rządu doskonale wiedzą, że reparacji Polska niestety nie może uzyskać - oświadczył minister.

Dziennikarz nie dał za wygraną i rozpoczął dyskusję. 

Próbujemy uzyskać nie reparacje, a formę zadośćuczynienia, która by nas przekonała, że Niemcy rzeczywiście żałują tego, co robili w Polsce w czasie II wojny światowej. Musi pan zdecydować, czy woli pan robić politykę, czy żeby Polska skorzystała - powiedział Michał Jelonek.

Przestańcie oszukiwać ludzi. Nie było zamachu i sami dobrze wiecie, że sprawa reparacji jest zamknięta - uciął dyskusję minister.

Zapytałem przed chwilą Radosława Sikorskiego o kwestie reparacji od Niemiec za II wojnę światową.

Przestańcie kłamać, dobrze wiecie, że temat reparacji jest zamknięty - takie jest stanowisko MSZ. @RepublikaTV #włączprawdę — Michał Jelonek (@MichalJelonek) February 15, 2024