Wspieraj wolne media

Wybory samorządowe 2024. Walka o warszawski ratusz. Biejat: "Już przyjmujemy imigrantów do stolicy"

0
0
3
Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat
Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat / Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Kandydatka Lewicy na prezydenta Warszawy, senator Magdalena Biejat, zaprezentowała swoją wizję polityki migracyjnej. Jej zdaniem Polska i Europa potrzebuje napływu imigrantów.

Kandydatka Lewicy na prezydenta Warszawy, senator Magdalena Biejat, zaprezentowała swoją wizję polityki migracyjnej. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w "Radiu Zet" Wicemarszałek Senatu przypomniała, że stolica Polski przyjmuje już tysiące ukraińskich imigrantów i nie tylko.

Już przyjmujemy imigrantów do stolicy. Są osoby z Ukrainy, są ludzie z innych krajów, którzy przyjeżdżają tutaj do pracy - przypomniała Magdalena Biejat.

Prowadzący doprecyzował, że miał na myśli europejski rozdzielnik narzucony przez Brukselę. 

Ja uważam, że Warszawa powinna być na to gotowa. Bo prędzej czy później, rozdzielnik czy nie rozdzielnik, gdzie, jak nie do Warszawy ci ludzie będą przyjeżdżać? Warszawa z racji bycia stolicą jest miastem oferującym najwięcej możliwości rozwoju - dodała Wicemarszałek Senatu.

Zaznaczyła również, że Polska i Europa potrzebuje napływu imigrantów.

Nie może być tak, że za mechanizmami wzajemnego wsparcia, jakkolwiek je ułożymy, nie będzie szła polityka włączania migrantów w życie w naszym kraju - wskazała Magdalena Biejat.

Czytaj więcej: Relokacja imigrantów w Unii Europejskiej. Kempa: "Tylko pomoc na miejscu zapobieganie tej migracji"

Biejat nie chce popełniać błędów Zachodu?

Magdalena Biejat stwierdziła również, że nie należy przy polityce multikulturalizmu popełniać błędów zachodnich elit rządzących. Wskazała tutaj ona na zamieszki i zamachy w Paryżu, czy też w Berlinie.

Zaskoczony taką odpowiedzią Romanowski, zapytał się, czy błędem było zbyt szeroko otwarte drzwi Europy dla imigrantów z obcych kulturowo krajów.

Błędem jest brak pomysłu na to, w jaki sposób osoby, które do nas przyjeżdżają, mają zostać pełnoprawnymi członkami społeczeństwa. Po to, żeby nie tworzyły się getta, żebyśmy nie mieli takich scen, jak na Zachodzie. Po to, żeby te osoby, które będą do nas przyjeżdżać do pracy, ręce do pracy są potrzebne, miały szanse na edukację. Żeby kiedy pójdą do pracy, nie pracowały za psie pieniądze, bo to też będzie obniżało szanse polskich pracowników - doprecyzowałą Biejat.

Źródło: dorzeczy.pl, radiozet.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo