Sędzia Szmydt zabrał głos ws. zarzutów o szpiegostwo. "Wykonywałem normalną pracę"
Sędzia Tomasz Szmydt, który uciekł z Polski na Białoruś i poprosił o azyl zamieścił w mediach społecznościowych cztery krótkie filmy. Odnosi się m.in. do zarzutu o szpiegostwo.
- W środę na swoim koncie na Telegramie Szmyd zamieścił cztery krótkie filmy, w których tłumaczy swoją decyzję o ucieczce.
- Część nagrań to fragmenty z programu Władimira Sołowjowa, naczelnego rosyjskiego propagandysty.
- Na jednym z filmów Szmyd odniósł się do zarzutu o szpiegostwo. Zaznaczył, że wykonywał tylko “normalną pracę” i nie naruszył żadnych przepisów.
- Zobacz także: Projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy został skierowany do dalszych prac
W poniedziałek Tomasz Szmydt, sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, uciekł na Białoruś. Na konferencji prasowej w Mińsku wyjaśnił, że poprosił o azyl polityczny i przekonywał, że musiał opuścić Polskę, ponieważ nie zgadza się z działaniami władz w Warszawie względem Rosji i Białorusi.
W środę na swoim koncie na Telegramie Szmyd zamieścił cztery krótkie filmy, w których tłumaczy swoją decyzję o ucieczce. Część nagrań to fragmenty z programu Władimira Sołowjowa, naczelnego rosyjskiego propagandysty.
Na jednym z filmów Szmyd odniósł się do zarzutu o szpiegostwo. Zaznaczył, że wykonywał tylko “normalną pracę” i nie naruszył żadnych przepisów. Nie został też skazany za żadne przestępstwo, a jego pobyt na Białorusi ma charakter legalny.
"Polska, Białoruś i Rosja powinny rozmawiać"
W związku z tym, że jestem za dialogiem, za tym, żebyśmy rozmawiali wszyscy razem - Polska, Białoruś, Rosja - problemy mam od czterech lat. Ja starałem się nie pokazywać na zewnątrz swoich poglądów, bo to jest niebezpieczne w Polsce, zwłaszcza w moim zawodzie - dodaje.
Sędzia zaatakował również szefa MSZ Radosława Sikorskiego i jego żonę, amerykańsko-polską dziennikarkę Anne Applebaum.
Ja nie słyszałem o takiej historii, żeby swój własny kraj sędziego obwinił o szpiegostwo. Ta histeria, która się dzieje w Warszawie, jest dla mnie nie do pojęcia. Co tam się wyprawia? To, co Sikorski napisał... Myślę, że Sikorski może się obawiać, że ktoś zacznie się przyglądać jego karierze. Kim jest jego małżonka? Z kim jest powiązana? Czyje interesy reprezentuje? Może się okazać, że wcale nie reprezentuje polskiego interesu - mówi.
Prawdziwy patriota broni Polski przed zgniłym Zachodem u putinowskiego propagandysty.#PisowskiZdrajca https://t.co/OWPyxllqbl — Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) May 8, 2024
Dalej Szmydt przekonuje, że w Polsce wpływy amerykańskie są bardzo silne, a służby takiej jak CIA i MI6 “aktywnie działają”. sędzia mówi też, że w jego przekonaniu polscy politycy nie realizują interesu narodowego, działają natomiast w interesach USA i Wielkiej Brytanii. Dodaje, że jest “wiele sygnałów na to wskazujących”.
Na jednym z opublikowanych filmów Szmydt znajduje się na ulicy jednego z białoruskich miast. W tle słychać próby do uroczystości związanych z obchodami kolejnej rocznicy zakończenia II wojny światowej. Sędzia zachęca, aby posłuchać i przyjechać na Białoruś.
Czytaj także: Ogłosili wspólny start do Parlamentu Europejskiego. Bosak: Potwierdzamy
Śledztwo ws. sędziego Szmydta
Prokuratura Krajowa poinformowała w środę, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie sędziego Tomasza Szmydta. Podstawą śledztwa są przepisy Kodeksu karnego mówiące o szpiegostwie. W przypadku Tomasza Szmydta chodzi o §2 art. 130.
Premier Donald Tusk zwrócił się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, by z odpowiednimi instancjami w trybie natychmiastowym odebrać immunitet Szmydtowi.
Źródło: dorzeczy.pl, wiadomosci.gazeta.pl, x.com