Rzecznik MŚP chce ograniczenia cen energii dla firm w 2024 r. "Polskim firmom może grozić bankructwo"
W ocenie Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców Adama Abramowicza projekt ustawy dotyczący ograniczenia cen energii na rok 2024 powinien objąć również sektor małych i średnich przedsiębiorców.
- Rzecznik MŚP Adam Abramowicz skierował pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni z prośbą o przekazanie wszystkim Klubom Parlamentarnym swojego stanowiska w sprawie projektu dotyczącego ograniczenia cen energii na przyszły rok.
- Abramowicz: Tysiącom polskich firm może zajrzeć w oczy widmo bankructwa lub konieczność zwolnień pracowników w wypadku skokowego wzrostu cen prądu.
- Przypomniał, że sektor MŚP jest beneficjentem ograniczenia cen energii wprowadzonego za lata 2022/2023.
- Zobacz także: Afera wiatrakowa. Sejm obraduje na temat bezpieczeństwa i transformacji energetycznej. Paulina Henning-Kloska po wystąpieniu otrzymała...kwiaty [WIDEO]
Rzecznik MŚP Adam Abramowicz skierował pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni z prośbą o przekazanie wszystkim Klubom Parlamentarnym swojego stanowiska w sprawie projektu dotyczącego ograniczenia cen energii na przyszły rok. W jego ocenie sektor MŚP również powinien zostać nim objęty.
Rzecznik MŚP: Polskim firmom może grozić bankructwo
W przeciwnym wypadku tysiącom polskich firm zajrzałoby w oczy widmo bankructwa lub konieczność zwolnień pracowników w wypadku skokowego wzrostu cen prądu - zaznaczył w piśmie.
Abramowicz przypomniał, że sektor MŚP jest beneficjentem ograniczenia cen energii wprowadzonego za lata 2022/2023. Rozwiązanie to pozwoliło na “bezpieczne zaplanowanie i realizację budżetów firm z sektora MŚP w ostatnich latach”.
Rzecznik zwrócił się z prośbą do posłów, aby procedowany przez nich projekt ustawy zawierał obecne obowiązujące przepisy w zakresie maksymalnych cen prądu dla MŚP na kolejny 2024 rok.
Zamrożenie cen energii i afera wiatrakowa
Przypomnijmy, że 28 listopada posłowie KO i Polski 2050 wnieśli do marszałka Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r.
W projekcie zaproponowano również liberalizację zasad budowy farm wiatrowych w Polsce. Chodzi o to, że wiatraki mogłyby być stawiane w odległości od 300 m od domów mieszkalnych. Przepisy zakładają też możliwość wywłaszczenia pod budowę wiatraków. To właśnie dlatego, projekt wzbudził ogromne kontrowersje.
W zeszłym tygodniu przedstawiciele klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wystąpili na konferencji prasowej, podczas której poinformowali, że zawiadamiają w tej sprawie prokuraturę i CBA.
Źródło: rzecznikmsp.gov.pl