Wspieraj wolne media

Rządowy projekt ustawy o pierwszym mieszkaniu. Ma rozwiązać problemy młodych osób. Opozycja wskazuje na wady w projekcie i skutki jego wprowadzenia

1
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

W środę Senat rozpocznie prace nad rządowym projektem, który wprowadzi dwuprocentowy kredyt na pierwsze mieszkanie i system oszczędzania na pierwsze mieszkanie. Opozycja wskazuje, że projekt wymaga zmian i zapowiada poprawki.

  • Rząd Prawa i Sprawiedliwości jeszcze przed wyborami do parlamentu zamierza przyjąć program Pierwsze Mieszkanie, który będzie dotyczył młodych ludzi.
  • Jak podają politycy z obozu rządzącego, program mieszkaniowy będzie zawierał dwuprocentowy kredyt na zakup pierwszego mieszkania.
  • Posłowie opozycji wskazują na wady projektu, który ma poparcie prezydenta Andrzeja Dudy.
  • Zobacz także: Ukraińskie władze tonują oczekiwania wobec kontrofensywy, informuje "The Washington Post"

Mieszkalnictwo stało się jednym z najważniejszych tematów przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. W połowie kwietnia Sejm przyjął rządowy projekt ustawy, która wprowadza dwuprocentowy kredyt na zakup pierwszego mieszkania. To rozwiązanie dla osób, które nie ukończyły 45. roku życia.

Dla osoby samotnej 500 tys. zł, dla rodziny, czyli dla małżeństwa lub osób wychowujących dzieci 600 tys. złotych - stwierdził Piotr Uściński.

Dwuprocentowy kredyt obowiązywać ma przez dziesięć lat. Przysługiwać będzie na mieszkanie z rynku pierwotnego, wtórnego lub na budowę własnego domu. Ponadto w ramach projektu wprowadzone zostanie tzw. konto mieszkaniowe, czyli system oszczędzania na pierwsze mieszkanie.

Będzie obowiązywał termin od trzech do dziesięciu lat oszczędzania. Będzie można wpłacać od 500 zł do 2 tys. zł miesięcznie - wyjaśnił wiceminister rozwoju i technologii.

Środki będą oprocentowane przez banki. Dodatkowo co roku budżet państwa dopłaci premię równą rocznemu wskaźnikowi inflacji lub wskaźnikowi zmiany wartości jednego metra kwadratowego lokalu mieszkalnego. W środę rządowym projektem zajmie się Senat. Jak mówił rzecznik Platformy Obywatelskiej, Jan Grabiec, senatorowie wniosą poprawki.

Nie jest określone, jak będzie wyliczana zdolność kredytowa, co może oznaczać, że znaczną większość Polaków nie będzie stać na wzięcie tego kredytu. To jest słaby program. Ogłosiliśmy program – "kredyt zero procent" - podkreślił rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Platforma chce wprowadzić kredyt mieszkaniowy z zerowym oprocentowaniem, ale ten program tylko w pierwszym roku kosztowałby budżet państwa 4 mld złotych. Tymczasem rządowy program Pierwsze mieszkanie w ciągu 10 lat kosztować ma 16 mld złotych. Poprawki do rządowego programu zapowiada także PSL. Wiceprezes ludowców, Urszula Pasławska, chciałaby objąć niższym oprocentowaniem także obecnych kredytobiorców.

Nie można zostawić tych młodych rodzin, które wzięły kredyty i dzisiaj spłacają często 200, a nawet 250 proc. tego, co było na początku - zauważyła wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska.

Poseł Konfederacji i wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak, wskazuje na negatywny skutek programu Pierwsze Mieszkanie, który wpłynie na ceny mieszkań na rynku.

Poprzez dopłaty do kredytów, do już istniejącej puli mieszkań jedyne co można zrobić to wywindować ceny. W tej chwili to widać na rynku mieszkaniowym. Sprzedaż trochę stanęła, bo większość deweloperów czeka na program rządowy i zakłada, że wówczas sprzeda po trochę lepszej cenie - wskazał poseł Krzysztof Bosak

Czytaj więcej: Rząd walczy z patologicznym wydawaniem recept. Na celowniku znalazły się leki psychotropowe. Zobacz jakie zmiany chcą wprowadzić polskie władze w e-receptach

Projekt ma poparcie prezydenta Dudy

Jak poinformował z kolei doradca prezydenta Andrzeja Dudy, kancelaria na czele z polskim przywódcą oczekuje na jak najszybsze przyjęcie przez parlament ustawy o mieszkaniach. Środowisko prezydenta bardzo pozytywnie opiniuje zamiar wsparcia młodych osób programem mieszkaniowym.

Pan prezydent będzie podejmował ostateczną decyzję, natomiast wszystkim nam zależy, żeby młodzi mieli swoje wymarzone mieszkanie - podkreślił Łukasz Rzepecki, doradca prezydenta.

Dr Piotr Gawryszczak zauważył, że senacka opozycja może opowiedzieć się nawet za odrzuceniem rządowego projektu w całości. Wszystko w imię przedwyborczej walki.

Totalitarna opozycja, która ma większość w Senacie, od samego początku tej kadencji parlamentu robi wszystko, żeby zaszkodzić Zjednoczonej Prawicy, czyli zaszkodzić Polakom - stwierdził ocenił dr Piotr Gawryszczak.

Zgodnie z oczekiwaniami rządu, program Pierwsze Mieszkanie powinien ruszyć z początkiem lipca, lecz wszystko zależy od tempa przyjmowania ustawy wraz z poprawkami.

Źródło: radiomaryja.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo